eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIle ziemi mi zostanie po zakończeniu prac budowlanych?Re: Ile ziemi mi zostanie po zakończeniu prac budowlanych? [OT]
  • Data: 2014-05-08 12:15:22
    Temat: Re: Ile ziemi mi zostanie po zakończeniu prac budowlanych? [OT]
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:536b4a05$0$2145$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Ha! Z jednej strony piszesz, że izolacja pionowa fundamentów jest
    > niepotrzebna a z drugiej, że trzeba zapobiegać zamarzaniu wody, która
    > wniknie w taki fundament. Wyczuwam tu sprzeczność, albo czegoś nie
    > zrozumiałem.

    Należy rozróżnić trzy sprawy: Izolacja termiczna domu, izolacja
    przeciwwilgociowa oraz zapewnienie trwałości fundamentów.

    Po pierwsze ściana domu nie powinna podciągać kapilarnie wody - to jest
    najważniejsze i do tego służy izolacja pozioma pomiędzy ścianą fundamentową
    a ścianą właściwą.

    Druga sprawa to izolacja termiczna domu (czyli to co ma związek z
    zapotrzebowaniem domu na ciepło). Połączenie ściany domu ze ścianą
    fundamentową stanowi mostek cieplny - fundamentu ciągnie zimno z ziemi i
    ochładza ściany nośne. Ten mostek jest nie do uniknięcia i jest tym większy
    im "zimniejszych" materiałów do budowy ścian używamy. Najgorzej jest gdy
    ściany stawiamy z silikatów, trochę lepiej gdy z ceramiki, znacznie lepiej
    gdy z betonu komórkowego, a najlepiej z drewna. W przypadku materiałów jak
    silikaty czy ceramika można ten mostek zminimalizować przez wymurowanie
    pierwszej warstwy z betonu komórkowego lub specjalnych bloczków z wkładką
    styropianową.
    Ocieplenie ściany fundamentowej styropianem na ten mostek niewiele pomaga bo
    beton ma dobre przewodnictwo cieplne i dalej będzie "ciągnąć zimno" od ław
    fundamentowych a tych oczywiście nie można otoczyć styropianem :-)

    Trzecia sprawa czyli zapewnienie trwałości betonu. Ściana fundamentowa w
    ziemi nie jest narażona na ciągłe zamarzanie i odmarzanie jak elementy
    znajdujące się na powietrzy. Cykl zamarzania następuje raz góra dwa razy na
    sezon, czyli przez 70 lat życia budynku taki wilgotny fundament zamarznie
    jakieś 100 razy - dla betonu jest to nieszkodliwe. Natomiast jeśli ktoś chce
    aby jego dom stał 1000 lat, a fundament ciągle polewa wodą i do tego zrobił
    go ze słabego betonu tak że ten nie jest wilgotny a po prostu mokry to
    oczywiście należałoby zapewnić by taki fundament nie zamarzał - do tego
    wystarczy go od zewnątrz obłożyć byle jakim styropianem. Styropian może stać
    latami w wodzie i nic mu nie będzie. Nie musi być chroniony siatką klejem
    ani folią kubełkową. Nie ma też potrzeby by ścianę pod nim izolować
    przeciwwilgociowa ani tym bardziej tynkować. Oczywiście cały czas pisze o
    domu bez piwnicy.

    > Czy płyta fundamentowa, na której ma stanąć dom szkieletowy - musi mieć
    > jakieś izolacje, styropiany dookoła i inne cuda?

    Są dwa rozwiązania (drogie i tanie). Możesz albo zrobić "wannę" ze
    styropianu i w to wlać beton (tak się robi w przypadku gdy płyta
    fundamentowa ma być jednocześnie grzejnikiem) wtedy ta płyta musi być dobrze
    zaizolowana (przeciwwilgociowo i termicznie) zarówno z boków jak i od spodu.

    Albo możesz zrobić "tradycyjnie" czyli płyta wylana na ziemi, a na to papa,
    styropian i dopiero posadzki. W taki przypadku płyty od spodu nie trzeba
    izolować. Co do boków to można je obłożyć styropianem wtedy nawet gdy płyta
    będzie mokra i wielokrotnie zamarznie to nic się nie stanie, albo można ją
    po prostu posadowić na 20cm żwiru i wtedy ona nigdy nie będzie mokra :-)

    Istotne jest tylko to by mokry beton nie zamarzał setki razy. Suchy beton
    może sobie zamarzać ile chce, a z drugiej strony w dodatniej temperaturze
    beton może sobie latami stać w wodzie.

    > Badania geologiczne wykazały, że mam teren 100% gliniasty z wodą około 1m
    > pod powierzchnią. Nic, tylko zrobić zwykłą zbrojoną płytę betonową
    > zagłębioną 50 cm w grunt.

    Glina to idealne warunki by wykopać wąski rowek i lać beton w folię.
    Prawdopodobnie wyjdzie taniej niż płyta, ale to by trzeba policzyć dla
    konkretnego projektu.

    > Co najwyżej pomazać ją tym czarnym uszczelniaczem naokoło. Jednak wszyscy
    > mi doradzają zrobienie ścian na głębokość poniżej przemarzania i obłożenie
    > tego styropianem - nie tylko z boków ale i od dołu.

    Jak można ściany obłożyć od dołu ???

    Nie daj się zwariować. Ludzie się naczytali muratorów i różnych artykułów
    sponsorowanych i myślą że każdy dom trzeba otoczyć półmetrową warstwą
    styropianu bo tak się teraz robi :-)

    Najważniejsze zadanie dla każdego inwestora który dba o własny portfel to
    nauczenie się asertywności. "Tak się robi" albo "my zawsze tak robimy i jest
    ok" to nie są _żadne_ argumenty. Żyjemy w czasach gdy wszystko można
    sprawdzić i _policzyć_. %0 lat temu na wsi gdzieś w Bieszczadach gdzie był
    jeden budowlaniec i pół architekta na całą gminę. Ludzie budowali jak im ten
    budowlaniec i architekt radzili bo nie mieli Internetu i żadnej realnej
    możliwości sprawdzenia czegokolwiek. W dzisiejszych czasach dostęp do wiedzy
    jest łatwy i darmowy więc nie ma powodu by słuchać budowlańców którzy robią
    jak im wygodniej, albo podpowiedzi sąsiadek po lekturze pani domu, ani tym
    bardziej sprzedawców, co chcą "wcisnąć" to co im na magazynach zalega albo
    to na czym mają największy zysk.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1