eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie"Mój prąd" - nowe dofinansowanie na paneleRe: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
  • Data: 2019-07-26 12:34:11
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Myjk napisał:

    >> Bilans czego?
    > Bilans wpływu na człowieka. CO2 nie jest najistotniejszym dla człowieka
    > elementem, bo sami go produkujemy i nam nie szkodzi bezpośrednio.

    Przypomnę, że chodzi o kryterium odnawialności (źródeł energii).

    >> Bo wyzej twierdza (chyba slusznie), ze bilans C02 grzania
    >> biomasa to zero emisji, tzn. rosnie - pobiera C02,
    >
    > Tam uwzględniają że "biomasa" to nie tylko pobiera za życia CO2 ale
    > także pożera potrzebny O2?

    Nie, nie pożera *potrzebnego*. Za życia wręcz oddaje O2, ale wbrew temu
    co popowiada oszołomstwo z drugiego skrzydła, ten dodatkowy tlen nie ma
    najmniejszego znaczenia w żadnym bilansie. Przy oddawaniu energii w czasie
    spalania pożera dokładnie tyle O2 ile wcześniej wyprodukował, i emituje
    dokładnie tyle CO2, ile wcześniej pochłonęła. Na tym ta odnawialność
    polega.

    >> pozniej sie spala albo gnije emitujac calosc spowrotem.
    >
    > Spalając emituje też poza CO2 syfy ze spalania, które obojętne dla
    > ludzi nie są.

    Tak samo jak elektrownia na węgiel. Z tym że ona emituje jeszcze syfy
    z pradziejów (np. metale), których żadne filtry nie łapią. Krótkoobiegowe
    OZE (np. drewno) tych obciążeń nie ma.

    > Dopóki im nie wyliczyłem że ich zajebisście błyszczące nowoczesne
    > kotły grzeją na rzecz ogrzania wody ze sprawnością w porywach 40%

    Ogromna sprawność w porównaniu z tzw. energetyką zawodową. To też im
    trzeba było wyliczyć.

    > Czyli kWh wychodzi drożej niż prądem w 1T G12.

    No i to jest prawdziwe dotowanie ochrony środowiska. Z prywatnej
    kieszeni (niestety kasa ta trafia do węglosmrodziarzy, kórzy mają
    taniej).

    >> A uzywajac pradu spalasz wegiel wprowadzajac dodatkowy C02 do atmosfery.
    >
    > Ale to czy się grzeje pompą ciepła czy nie nic nie zmieni w tej emisji.
    > Prąd jest i będzie produkowany niezależnie od tego. Jedyna acz podstawowa
    > różnica jest taka, że na filtrach kominów elektrowni są filtry, są
    > reduktory związków szkodliwych za kotłami, a w domowych kotłowniach
    > takich systemów nie ma i podejrzewam nigdy nie będzie.

    Które filtry? Te odpylające? Pojawiły się jako pierwsze, już w połowie
    XX wieku. Zresztą jak się pojawiły, to jednym ze skutków były kwaśne
    geszcze, które wylesiły kawał Europy. Z braku alkalicznych pyłów
    nie był neutralizowany kwas siarkawy. No dobra, nie ma takich w domach.
    ale tam nie spala się najgorszego węgla, pół na pół z kamieniem.
    A może te robiące gips z siarki w węglu? Też nie ma, ale zasiarczony
    węgiel też trafia właśnie do energetyki zawodowej.

    >> W Austri w wielu miejscach w Alpach widzialem osiedla domkow grzane
    >> centrlana kotlownia na drewo (nawet sie nie dymilo z tego, a bywam
    >> tam praktycznie tylko zima)
    >
    > We Włoszech też widziałem, ba, tam całe włoskie Alpy opaląją drewnem.
    > Tylko z tych się akuart kopciło, bo tam mają w nosie powietrze.

    Wszyscy mamy w nosie powietrze. I o to chodzi, by ono nie śmierdziało
    i nie truło.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1