eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie"Mój prąd" - nowe dofinansowanie na paneleRe: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
  • Data: 2019-07-26 13:30:29
    Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Fri, 26 Jul 2019 12:34:11 +0200, Jarosław Sokołowski

    > Przypomnę, że chodzi o kryterium odnawialności (źródeł energii).
    > Nie, nie pożera *potrzebnego*. Za życia wręcz oddaje O2, ale wbrew temu
    > co popowiada oszołomstwo z drugiego skrzydła, ten dodatkowy tlen nie ma
    > najmniejszego znaczenia w żadnym bilansie. Przy oddawaniu energii w
    > czasie spalania pożera dokładnie tyle O2 ile wcześniej wyprodukował, i
    > emituje dokładnie tyle CO2, ile wcześniej pochłonęła. Na tym ta
    > odnawialność polega.

    Żeby była jasność, ja do biomasy nic nie mam, tak samo jak do węgla, pod
    warunkiem że będzie spalany jak należy -- czyli w elektro(ciepło)wniach, a
    nie dotowany aby sobie montować kotły z niską emisją nad głową bez
    elementarnej kontroli spalanego paliwa i sposobu w jaki to spalanie się
    odbywa. To takie same śmierdzące jajo jak puszczanie spalinowych samochodów
    na drogi, gdzie każdy może przy nich grzebać, olewać to że olej kapie z
    michy, że dymi z rury itd.

    > Tak samo jak elektrownia na węgiel.

    Który to węgiel, nieśmiało przypomnę, powstał z biomasy. Nie jest to
    oczywiście żadne pocieszenie, ale sądzę że nie jesteś tym, który chętnie
    wróciłby do epoki kamienia łupanego gdyby zabronić tego węgla na rzecz
    produkcji wszelakiej.

    > Z tym że ona emituje jeszcze syfy z pradziejów (np. metale), których
    > żadne filtry nie łapią. Krótkoobiegowe OZE (np. drewno) tych obciążeń
    > nie ma.

    Ma większe niż metale z elektrowni, bo stężenia dla oddychających ludzi są
    zupełnie inne. Dlatego na zachodzie mimo większej ilości spalanego węgla
    niż u nas ludzie są znacznie zdrowsi.

    >> Dopóki im nie wyliczyłem że ich zajebisście błyszczące nowoczesne
    >> kotły grzeją na rzecz ogrzania wody ze sprawnością w porywach 40%
    > Ogromna sprawność w porównaniu z tzw. energetyką zawodową. To też im
    > trzeba było wyliczyć.

    Jeżeli pod strzechą mają gorszą wartość końcową niż energetyka,
    jednocześnie powodując niską emisję, to nie ma tu więcej co wyliczać.

    >> Czyli kWh wychodzi drożej niż prądem w 1T G12.
    > No i to jest prawdziwe dotowanie ochrony środowiska. Z prywatnej
    > kieszeni (niestety kasa ta trafia do węglosmrodziarzy, kórzy mają
    > taniej).

    Zacznij w końcu z głową analizować dlaczego mają taniej. Mają taniej, bo i
    tak prąd trzeba produkować dla maksymalnego zapotrzebowania, które wcale
    nie jest produkowane SPECJALNIE na rzecz grzania wody czy domu. Borze!

    > Które filtry? Te odpylające? Pojawiły się jako pierwsze, już w połowie
    > XX wieku. Zresztą jak się pojawiły, to jednym ze skutków były kwaśne
    > geszcze, które wylesiły kawał Europy. Z braku alkalicznych pyłów
    > nie był neutralizowany kwas siarkawy. No dobra, nie ma takich w domach.
    > ale tam nie spala się najgorszego węgla, pół na pół z kamieniem.
    > A może te robiące gips z siarki w węglu? Też nie ma, ale zasiarczony
    > węgiel też trafia właśnie do energetyki zawodowej.

    No właśnie nie ma filtrów na ŻADNYCH kominach w domach, a o jakości
    spalanego paliwa w domowych kotłach można niejeden elaborat napisać. Także,
    jak już wspominałem, biomasy która jest coraz bardziej zanieczyszczona
    najgorszymi możliwymi trującymi syfami, i to źródło jest DOTOWANE jako
    wyjątkowo zdrowe dla ludzi.

    >> We Włoszech też widziałem, ba, tam całe włoskie Alpy opaląją drewnem.
    >> Tylko z tych się akuart kopciło, bo tam mają w nosie powietrze.
    > Wszyscy mamy w nosie powietrze. I o to chodzi, by ono nie śmierdziało
    > i nie truło.

    To czemu nadal twierdzisz że pompa jest beee skoro dla ludzi jest znacznie
    lepsza? Nie truje nosa niską emisją, wciąga do domu wyemitowane tak
    wyemitowane gdzieś ze spalania ciepło jak i to ze słońca... Może, ba, robi
    to w coraz większym stopniu, wspomagać się OZE ale i czystszymi nie OZE
    (gaz)...

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1