eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNo i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu? › Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
  • Data: 2013-04-20 09:56:53
    Temat: Re: No i jak tam u Was wyglada ocieplenie klimatu?
    Od: "M." <...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-04-19 10:54, Maniek4 pisze:
    > Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:51706058$0$1218$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>> I wlasnie o tym mowie. Mozemy sobie przyjac dowolna wartosc i beda one
    >>> tak
    >>> rozne, ze caly ten wykres na podstawie ktorego wiecie, ze jest globalne
    >>> ocieplenie mozna wsadzic psu w ...pe, a to przeciez tylko trzysta lat.
    >>
    >> Nie.
    >>
    >> Nie wiem dlaczego w celu obrony swojego stanowiska wybierasz najmniej
    >> pewne dane (z początków pomiarów).
    >
    > To na podstawie ktorego okresu wg. Ciebie mozna uznac, ze na ocieplenie
    > wplyw ma czlowiek? Jezeli na poczatku okresu ludzi bylo siedem razy mniej to
    > nalezy spodziewac sie jakiego wzrostu temp.? Siedem razy wyzszej od bazowej?

    Na podstawie wielu różnych badań.

    Wiemy z mechaniki kwantowej i spektroskopii (badania laboratoryjne), że
    CO2 ma pasma absorpcyjne w obszarze podczerwieni.

    Wiemy jaka jest koncentracja CO2 (z różnych okresów z różnych źródeł a w
    tym dane proxy).

    Wiemy jaki jest obieg węgla w przyrodzie i ile do tego obiegu dokłada
    człowiek.

    I na koniec wiemy ile wynosi czułość klimatu na podwojenie koncentracji
    CO2 (ok. 2C).

    > No tak w teorii mozna by przyjac, tym bardziej, ze nie mowimy o rozwoju i
    > wiekszym "spozyciu" energii, ktora przeciez trzeba wytworzyc. Jak to jeset,
    > ze kiedys ludzi bylo siedem razy mniej, palili jakies ognisko w domu, nie
    > mieli samochodow, nie wycinali masowo lasow, nie latali samolotami, nie
    > swiecili swiatla, nie uzywali klimatyzatorow, nie palili plastikow i byc
    > moze mieli podobna temp., a wykres ciagle wyglada jak wykres trzesienia
    > ziemi a nie dowod na wplyw czlowieka?

    Bo mamy do czynienia z wieloma różnymi czynnikami i każdy z nich z
    osobna znamy i wiemy jak wpływa na bilans energetyczny (np. podstawową
    jest aktywność słoneczna). Obecnie cykl aktywności słonecznej wynosi ok.
    11 lat.

    Do tego dochodzą cykle naturalne jak np. ENSO (el Nino, la Nina). Jak
    jest rok el Nino, to jest globalnie cieplej, jak jest rok la Nina, to
    jest globalnie zimniej. Do tego dochodzą jeszcze aerozole.

    Dlatego wykres wygląda tak poszarpanie.

    >> Generalnie masz psychiczny problem z zaakceptowaniem AGW i dlatego starasz
    >> się udowodnić swoją tezę bazując na tym okresie (początkowym), który jest
    >> najmniej pewny.
    >
    > Przeciez wykres to Twoj cytat. Pokazales go jako dowod, a teraz mowisz, ze
    > jakis tam okres jest zly? Chcesz na podstawie ostatniego wieku udowadniac
    > wplyw czlowieka na ocieplenie?

    Wykres jest DOBRY. Pokazuje badania instrumentalne temperatury na Ziemi
    (globalne) od początku historii pomiarów. W początkowym okresie tych
    pomiarów było najmniej i są obarczone największym błędem. Teraz ty
    zamiast patrzeć na tą cześć dla której błędy są nieduże chcesz
    koniecznie wyciągać wnioski z tej części pomiarów, które są najgorsze.

    To tak, jakby ktoś mierzył poziom na działce używając dwumetrowej łaty z
    poziomicą oraz niwelatora laserowego. I bardziej wierzyłbyś tym pomiarom
    łatą niż niwelatorem laserowym.

    >> Rozumiem to. Jest to zwykły mechanizm wyparcia i szukania na siłę
    >> uzasadnienia swoich dotychczasowych poglądów.
    >
    > Moze i zwykly mechanizm wyparcia, albo Twoja uleglosc poprawnej paranoi.

    Szczerze mówiąc akurat w kwestiach naukowych jestem przeciwnikiem
    poprawności politycznej i takich debili jak masti bym odstrzeliwał. Ale
    częściowo rozumiem, że mamy taki świat, że debile typu masti także mają
    prawo wyrażać sowje debilne opinie bo mamy polityczną poprawność. Trudno.

    >> Już ci pisałem, że stężenie CO2 najbardziej wzrosło w ostatnich 50-60
    >> latach. Widziałeś zresztą wykresy. To ty na siłę czepiasz się wieku XVIII.
    >> Byle tylko nie dopuścić do siebie oczywistych faktów.
    >
    > No bo wiesz, zeby wiedziec, ze jest cieplej to trzeba tez wiedziec, ze bylo
    > zimniej. Ty nie wiesz, ze bylo zimniej, ale wiesz, ze jest cieplej. Ciekawe
    > skad na Wenus tyle CO2?

    o ja pierdolę. A co to ma do rzeczy?

    Czy ty naprawdę myślisz, że ludzie nie produkują węgla w reakcjach
    jądrowych? A skąd węgiel wziął się na Ziemi?

    M.


    > Pozdro.. TK
    >
    >

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1