eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniedziałanie solarówRe: działanie solarów
  • Data: 2010-06-15 04:26:14
    Temat: Re: działanie solarów
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
    news:hv6dh3$1f1$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
    > news:4c168c80$0$2590$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Użytkownik "Maniek4" <s...@c...chrl> napisał w wiadomości
    >> news:hv5v7c$q60$1@news.onet.pl...
    >>> Skoro mozna policzyc koszt to mozna policzyc zysk, operujemy przeciez na
    >>> tych samych danych. Poza tym ciagle nie zgadzam sie z uzytkowym terminem
    >>> "utraconego kosztu kapitalu" w kontekscie jakiegos pozytywu. Koszt to
    >>> cos co pomniejsza zysk, nie rozumiem jak utrata pomniejszenia moze byc
    >>> zjawiskiem
    >>
    >> To pomniejsza zysk.
    >> Leży sobie 1000$ na koncie i procentuje. Używając go w działalności czy
    >> budowie już nie procentuje i zżera go inflacja.
    >
    > Uzywajac w dzialalnosci nie zzera go inflacja bo po to wlasnie uzywam w
    > dzialalnosci i zwykle zarabiam wiecej jak na lokacie.

    No jasne, ale zanim go zużyjesz na zakup środków trwałych, wyposażenia czy
    materiałów przez te kilka minut od zerwania lokaty (dwa dni od sprzedaży
    obligacji), ponosisz koszt alternatywny, a potem oczywiście cieszysz się
    ewentualnymi zyskami.
    I teraz jeśli te zyski w ciągu roku odniesione do kapitału dają Ci 10%, to
    od nich odejmujesz stopę oprocentowania obligacji np 4% i wiesz, że Twój
    wysiłek się opłacił. Zarobiłeś 6% brutto więcej niż nic nie robiąc jako
    posiadacz obligacji.
    Do tego można jeszcze odjąć inflację i podatek.

    >> Wypłacając go z banku poniosłeś właśnie koszt alternatywny jeszcze nie
    >> wydając ani 0,01$.
    >
    > I to ma byc utracony koszt kapitalu??
    > Koszt alternatywny to koszt wyboru zysku. Uzywajac pojecia kapitalu zawsze
    > ponosimy koszt alternatywny nawet jak zarabiamy w dzialalnosci. Naszym
    > kosztem bedzie nie lezenie przed telewizorem. Koszt to zawsze strata i nie
    > mozna rozpatrywac go w kontekscie zysku.

    No wiesz, kwestia definicji. Tutaj nawet ekonomiści nie są zgodni.
    Na przykładzie powyżej widzisz, że zysk wynosi 10%, ale po uwzględnieniu
    kosztu alternatywnego to już tylko 6%.

    > E tam, z tych regulek to ja pisalem egzaminy pare lat temu... :-)

    No to powinieneś wiedzieć.

    >> Ludzie o tym nie wiedzą i mając budyneczek 120m2 "inwestują" w solary,
    >> gruntowe pompy ciepła i inne duperele. Potem przez 30 lat zapierniczają w
    >> pocie czoła nadgodziny, żeby kredyt spłacić. Jak spłacą, to są
    >> schorowani, zmęczeni życiem i nie potrafią się już niczym cieszyć.
    >
    > Czasem sie oplaca a czasem nie. Mi solary sie oplacaja, zreszta
    > oplacalnosc to nie jedyny argument.

    Zgadzam się.
    Nawet mam uzasadnienie ekonomiczne.
    Lans nowym samochodem co rok jest dużo droższy. Zatem alternatywny koszt
    lansu nową furą to 150 000 zł, a lans solarami wychodzi już tylko 2000 rok.
    Solary dają 148 000 zł rocznie oszczędności.
    8-)

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1