-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: BB -- czyli buty z Baty
Date: Mon, 13 Feb 2012 01:29:10 +0100
Organization: Aleuania-Pueruania
Lines: 167
Message-ID: <jh9lgu$1b3$1@inews.gazeta.pl>
References: <jh6r04$3v0$1@inews.gazeta.pl> <jh6teo$gmo$1@usenet.news.interia.pl>
<jh7dfq$d46$1@inews.gazeta.pl>
<e...@4...com>
<jh93hi$78b$1@inews.gazeta.pl>
<f...@4...com>
Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
NNTP-Posting-Host: c39-026.client.duna.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1329092958 1379 83.151.39.26 (13 Feb 2012 00:29:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 13 Feb 2012 00:29:18 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Numer mego telefonu '665 363835'='Moj Eneuel'
X-Priority: 3
X-User: eneuell
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:132211
[ ukryj nagłówki ]
"agent73" f...@4...com
>>Buty z Baty można zedrzeć w jeden dzień. :)
> Nie wiem, co kupiłeś, że zdarłeś w jeden dzień. Ja zdzierałem po
> niepełnym sezonie. Po prostu opisałem swoje doświadczenia.
Mącisz agent -- piszę 'można', a Ty czytasz 'zdarłem'.
Trzymajmy się rzeczywistości. :) OK?
>>Polskiej? Ale zapewne z chińskiej fabryki.
> Nie wiem, czy z chińskiej, dlatego napisałem "podobno". W każdym razie
> na pudełku było "Made in Poland".
Więc Ci wyjaśniam, że bywa i tak, iż jakieś buty produkowane
są niemal w całości w Chinach zaś w Polsce jedynie kończona
jest taka produkcja -- na przykład w Polsce są wciągane sznurowadła. :)
>>W ten sposób traci się klienta na tak zwane zawsze.
> Pod warunkiem, że masz jeszcze jakiś wybór. Spróbuj znaleźć jakąś
A nie mam? Naliczę bez trudu 30 innych sklepów z butami.
Wśród nich znajdę bez trudu takie sklepy, w których sprzedawane są dobre buty.
> drukarkę atramentową (dowolnego producenta), która nie ma jeszcze
> zaimplementowanych utrudnień dla klienta, co do stosowania
> zamienników. A jeśli by, o zgrozo, ratyfikowali ACTA, to tańszych
> zamienników tuszy w ogóle już nie uświadczysz.
Być może.
>>Jedyną szansą jest szukanie wciąż nowych klientów (którzy szybko
>>odejdą, choćby boso) lub zajęcie się czymś innym. W skrajnym wypadku
>>można pójść (nawet boso) w ślady wielkiego finansisty, Lecha Grobelnego,
>>profesora polskiej ekonomii zmodyfikowanej, znanego z jego Bezpiecznej
>>Kasy Oszczędności -- czyli obudzić się z kosą w żebrach.
>>BTW -- Wikipedia pisze, że Grobelny dorobił się majątku, handlując
>>obrazkami jego świątobliwości Jana Pawła II.
> A to już lekki OT.
OT to Twoje wypociny o ACTA i drukarkach. Grobelnemu też zapewne
niejeden przewidywał koniec w śmietniku z kosą pomiędzy żebrami.
I zapewne Grobelny też tłumaczył, że ludzie dookoła niego mylą się,
podczas gdy on jest święty. Przynajmniej przed sądem twierdził, że
jest uczciwym, ale padł ofiarą zła...
>>To kpina z ludzkiej pracy. Żarówce skracano czas żywota nie bez powodu.
>>Co z tego, że w jakiejś remizie strażackiej żarówka świeci ponad 100 lat,
>>skoro prawie nie daje światła? Skracanie czasu świecenia bierze się z potrzeby
>>zwiększenia wydajności -- im więcej lumenów wyciągano z jednego wata, tym krócej
>>żarówka świeciła. Żarówka może świcić dowolnie długo, na dodoatek bez pobierania
>>elektryczności -- ale co z tego, skoro nie da widzialnego światła? Każda ogrzana
>>materia jakoś świeci. [foton to ponoc też materia -- ale czy foton można nagrzać?]
>>Im wyższa temperatura, tym wyższa częstotliwość szczytu dzwonkowato rozłożonego
>>świecenia/promieniowania. W pewnym momencie żarówka świeci użytkowym, gdyż
>>widzialnym białym światłem, ale w zamian traci sporo energii na świecenie
>>w tym zakresie, który jest postrzegany jako niepożadany.
>>Akurat problem żarówki znam, więc wiem o tym, że to świadome postarzane
>>produktu jest fikcją.
> To nie jest tylko i wyłącznie problem żarówki. Czy ja gdzieś cokolwiek
> o żarówce wspominałem? Jaśli uważasz, że to fikcja - proszę bardzo,
> twoje prawo. Ja uważam inaczej.
Nie wspominasz nawet tego, że rzecz dzieje się na świecie.
Celowe postarzanie jednoznacznie wiąże się z rzekomym
spiskiem żarówkowym i z nylonem. Problem w tym, że ja
mam kilka par butów z nylonu i nie mogę ich zedrzeć.
>>BTW -- ja mam żarówki w łazience i w WC ponad 11 lat. Z pięciu przepaliła
>>się tylko jedna, na dodatek parę lat temu, więc być może jest jakimś wyjątkiem.
>>Są to halogeny Philipsa o mocy 20 W świecące jaśniej niż obecne halogeny Noname
>>o mocy 35 w.
>>Gdy producenci zrozumieli, że żarówka nie da z siebie więcej, zaczęli
>>eksperymentowanie z innymi źródłami światła. Pierwsze eksperymenty
>>spowodowały ślepotę masy ludzi, bo wyładowcze świetlówki dawały
>>nadfiolet obok światła widzialnego. Po latach ludzie niewiele
>>zyskali -- są świetlówki wyładowcze, są metalohalogenkowe
>>i sodowe palniki, są wreszcie LEDki.
>>Trwałość obecnych źródeł światła jest imponująca wbrew temu,
>>co twierdzą urzędnicy produkujący filmy o celowym postarzaniu.
> No i po co ten cały wykład o źródłach światła? Te tanie ledki to dają
> taką jakość światla, że nikt o zdrowych zmysłach tego nie kupi. Te
> droższe z kolei, póki co mają takie ceny, że kupować ich się
> zwyczajnie nie opłaca, bo i za kilkanaście lat koszt ich zakupu się
> nie zwróci.
> Ty chaba jakiś nawiedzony jesteś?
Za każdym razem, gdy jakiś łachmyta kogoś oszuka (Bata na przykład
mnie) inny łachmyta (jak Ty) broni go -- na szczęście bezsensownie.
Nie ja zacząłem o celowym postarzaniu produktów, a (jak już napisałem
wyżej) takie postarzanie jest jednoznacznie związane z nylonem i z żarówką.
>>To właśnie komunizm i socjalizm hamował rozwój, nie zaś go napędzał,
>>jak by chcieli twórcy wiadomego filmu. Komunistyczne żarówki nie
>>świeciły dłużej niż obecne a buty z tamtych lat były niewiele
>>lepsze od gówien z Baty. W PRLi tuz po kupnie butów niosło się
>>je do szewca, aby je podbijał tak zwanymi flekami czy jakoś
>>inaczej wzmacniał, doklejając zelówki itp...
> Może ty nosiłeś. Ja nie miałem takiej potrzeby, bo podeszwy nie
> ździerały się w ciągu jednego sezonu (czy jak tam twierdzisz - w ciągu
> jednego dnia).
Fantazjujesz -- ja piszę o tym, że mogą zedrzeć się.
To kłamstwo mogę wykazać bez trudu. Niestety nie mogę
wykazać, że socjalistyczne buty były warte niewiele więcej niż buty z Baty.
>>Tamte buty rwały się straszliwie nierównomiernie a zawód szewca był co najmniej
popłatny.
> Najwyraźniej buty-butom nierówne, bo ja mam zupełnie inne
> doświadczenia, które opisalem.
Tak, ale Ty fantazjujesz -- i ja Ci to udowodniłem.
Kłamisz, piszesz nieprawdę! Ja napisałem:
Buty z Baty można zedrzeć w jeden dzień. :)
Ty zaś to odczytałeś inaczej:
Nie wiem, co kupiłeś, że zdarłeś w jeden dzień. Ja zdzierałem po
Jaką wartość mają słowa kogoś, kto złapany jest na kłamstwie?
> Ponieważ to jest wszystko, co miałem do napisania w tej sprawie,
> a neco dłuższej dyskusji po prostu nie mam ochoty z tobą prowadzić,
> więc z mojej strony EOT.
Dla mnie EOTem będzie dopiero ukaranie Baty.
-=-
Gdybym na stacji benzynowej kupił paliwo skandalicznie złej
jakości -- nie byłoby wątpliwości co do tego, co należy
zrobić z taką stacją.
A gdybyś Ty miał swoje imię i nazwisko (ja mam swoje) można by
Ciebie było omijać lub przywołać do porządku w sprawie Twoich kłamstw.
Eneuel> Buty z Baty można zedrzeć w jeden dzień. :)
agent73> Nie wiem, co kupiłeś, że zdarłeś w jeden dzień. Ja zdzierałem po
-=-
Te (młodzieżowe) buty można zedrzeć w wyniku przejścia 100 km po miejskim chodniku.
A 100 km można przejść w ciągu zaledwie jednego dnia.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Następne wpisy z tego wątku
- 13.02.12 05:25 Marcin Szumilas
- 13.02.12 08:52 Kapsel
- 13.02.12 17:29 Eneuel Leszek Ciszewski
- 14.02.12 09:05 Kapsel
- 14.02.12 21:50 quent
- 15.02.12 00:12 Eneuel Leszek Ciszewski
- 15.02.12 04:40 Eneuel Leszek Ciszewski
- 15.02.12 07:26 Przesmiewca
- 15.02.12 08:15 quent
- 15.02.12 22:57 Eneuel Leszek Ciszewski
- 15.02.12 23:56 Eneuel Leszek Ciszewski
- 16.02.12 09:11 quent
- 16.02.12 10:56 Eneuel Leszek Ciszewski
- 16.02.12 12:09 quent
- 16.02.12 18:08 Eneuel Leszek Ciszewski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
- Solution Manual Fluid Mechanics (3rd Ed., R. Hibbeler)
- Solution Manual Programming Massively Parallel Processors : A Hands-on Approach (4th Ed., Wen-mei Hwu, David Kirk, Izzat El Hajj)
- Solution Manual Design of Smart Power Grid Renewable Energy Systems (3rd Ed., Ali Keyhani)
- Solution Manual Numerical Methods in Physics with Python (2nd Ed., Alex Gezerlis)
- Prasa do oleju na użytek domowy
- Re: Jaka ceramika łazienkowa ?
- Re: Regulacja zaworu spustowego spluczki 3/6 l (kolo)
- Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
- jak dotrzeć do głowicy baterii
- Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
- Mleko w ekspresie
- Re: Solutions Manual Advanced Engineering Electromagnetics, 2nd Edition by Constantine A. Balanis
- Klejąca się jak gile z nosa rączka noży FISKARS - jak się pozbyć tej klejącej warstwy?
- BLUM Aventos HF - brak powolnego domykania
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur