eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJezioro › Re: Jezioro
  • Data: 2014-07-07 09:45:31
    Temat: Re: Jezioro
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-07-07 08:06, uzytkownik pisze:

    > Nie byłem ani na jednej.
    > Szkoda, że się nie domyśliłeś, że mogłem pomagać w budowie ołtarzy i być
    > świadkiem rozmów na ten temat.

    A po co mam sie domyslac? Moge przeciez spytac jak bedzie to dla mnie
    wazne. :-)

    > Ale o czym Ty piszesz? O tym, że jesteś za ladą i przychodzą do Ciebie
    > klienci?
    > Pomimo, że nawet z niektórymi jesteś na Ty to i tak wciąż jesteś obcy.

    I to sa wlasnie te domysly ktore Cie po prostu gubia. Kazesz mi sie
    domyslac, ze budowales oltarze?

    > Ja natomiast wieś widzę z pozycji mieszkańca i to wsi, która powinna być
    > już ucywilizowana, bo graniczącej z dużym miastem.
    > Na drugiej wsi mieszkałem przez ok. 10 lat i później dojeżdżałem.
    > Trzecią wieś znam, bo jeżdżę do teściów i już sąsiedzi oraz liczna
    > rodzina teściów mnie tam traktuje jak swojego.
    > Są to 3 różne kulturowo wsie w 3 różnych województwach.

    Tak znasz zycie na wsi, a nie masz czasu trawy skosic?
    No dobra mniejsza o to. Pozostanmy przy tym, ze wiem co pisze w sprawie
    wsi i Twoja historia, czy domysly tego nie zmienia.

    >> Ty masz wogole jakos dziwnie. Ktos Ci opony gromadzil od czasu wojmy
    >> pod Grunwaldem.
    >
    > A uważałem Cię za bardziej inteligentnego od tych wszystkich, którzy się
    > przypierd.....
    > P.S. Chcesz opony? Bo mi jeszcze zostało 8 szt. takich dużych, chyba od
    > ciągnika. Tylko musisz swoim transportem, bo do mojego van-a się nie
    > mieszczą.
    > Niestety reszty ok. 60 szt. już się pozbyłem wywożąc do zaprzyjaźnionego
    > gumiarza. Mówił, że te duże też mogę przywieźć, ale nie mam czym, bo nie
    > mam aż tak dużych samochodów.

    A widzisz, 60 szt. opon. Ja sie nie przyp. tylko stwierdzam, ze
    przydarzaja Ci sie dziwne przypadki. Ja np. 60 opon razem to widze w
    firmach oponiarskich, a Ty miales na posesji. :-)

    >> Nie mam pojecia co Ty sobie za miejsce do mieszkania wybrales. Ja
    >> mieszkam na wschodzie, a to ponoc ten mnie cywilizowany region. To
    >> gdzie Ty musisz mieszkac?
    >> Trawa nie skoszona? No wez przestan... I czego to dowodzi? Moze tego,
    >> ze kosckol jest zly, czy sasiadka powinna sie leczyc?
    >
    > Pisałem o mentalności ludzi na wsi i wywieraniu wpływu na ludzi i
    > dzieci, którzy nie chodzą do kościoła czy na lekcje religii, o czym
    > pisała ikka.

    Wiec to dziwne miejsce.

    >> Tez sie dziwie ze ludzie kupuja Toyoty, nie przejmuj sie.
    >
    > Najśmieszniejsze jest to, że to wcale nie jest nasze auto tylko rodziny,
    > która często nas odwiedza, ale powód do plotkowania jak widać jest :)

    Daj spokoj. Ludzie lubia o czyms gadac. W miescie jest dokladnie to
    samo. Jak w zeszlym roku kupilem samochod to od kolejnych znajomych
    dowiadywalem sie, ze kupilem samochod, a nikomu nic nie mowilem. Ksiadz
    w malej miejscowosci personalnie wie wiecej, co w tym ostatecznie zlego?
    To gorzej ze wie to samo co sasiad?

    >> Jakis konkretny powod moze, bo to, ze sie nie zgadzasz i jestes
    >> przeciw, bo wrog Ci do egzystancji potrzebny to mniej wiecej juz
    >> wiemy. Ocenzuruj jeszcze podreczniki do historii, bo tam sporo o
    >> chrescijanstwie w naszym kraju jest, a po co ma Ci sie dziecko skrzywiac?
    >
    > Ale historia to coś czego nie można zmienić, choć niektórzy próbowali i
    > musimy ją przyjmować taką jaka jest.

    No i takiej np. teczy nie bylo w historii Polski. Innych symboli ktorym
    przypisujesz takie samo prawo do bycia w sejmie tez nie.

    >> Spytam przewrotnie jak Ghost, ktorego chyba nikt nie zrozumial: Czy
    >> przestales bic swoja matke mlotkiem po glowie?
    >
    > Po tej wypowiedzi wnioskuję, że Twoja matka jeszcze nie przestała Ciebie
    > tłuc.

    Chyba nie zrozumiales. :-)

    >>> Naturalną cechą ludzką jest, że patrzymy "poprzez
    >>> pryzmaty" na wszystkich członków danych ugrupowań. Sam nawet tego
    >>> dowiodłeś. Przypomnij sobie jak pisałeś do mnie w liczbie mnogiej.
    >>
    >> Jak chcesz znac moje zdanie to mnie po prostu spytaj, a nie przypisuj
    >> mi roli jakiegos oszoloma. Ile zniszczyles samochodow wracajac z meczu
    >> pilkarskiego?
    >> Widzisz jak to jest? Ja Ciebie nie segreguje, a Ty mnie tak.
    >
    > Pozostawię beż komentarza do czasu aż zrozumiesz moją wypowiedź.

    Wlasnie Ty nie zrozumiales.
    Przypisujesz mi wszelkie akcje, nazywasz mnie moherem i to tylko
    dlatego, ze jestem katolikiem. Napisales wczesniej, ze popieram jakies
    protesty. A skad wiesz, ze popieram?

    >> Aha.
    >> To jak za pare lat wprowadza prawo o dobrowolnej eutanazji to od
    >> dentysty bedziesz wymagal zabijania? No wez nie splycaj.
    >
    > To Ty spłycasz i wszystko sprowadzasz do jednego.

    A mi sie wydaje, ze sie ze mna zgadzasz, tylko postowa wrogosci do wiary
    nie pozwala Ci sie ze mna zgodzic.

    >>> Młodzież ma prawo poznać wszelkie metody antykoncepcji, sposoby
    >>> stosowania oraz zalety i wady każdej z tych metod, aby sama mogła ocenić
    >>> i wybrać zgodnie ze swoim sumieniem.
    >>
    >> Oczywisie, ze tak. Tylko, ze nakladanie na banana to nie zycie w
    >> rodzinie.
    >
    > Ale pociąg seksualny już jest i natura się o swoje dopomina, a przy tym
    > rozum jeszcze zbyt słabo rozwinięty.
    > Zasadniczo całą tą dyskusję można podsumować, że stanowcza większość
    > nastolatków myśli nie głową, a kut....m.

    No tez. Ale ten watek dobrze opanowal Budyn, wiec te kwestie uznaje za
    wyjasniona.

    >> Dzieki za mohera. Szkoda, ze nie widzisz naginania w postaci
    >> sankcjonowania prawa rodzicem a i b. Mimo, ze Ty tego nie zauwazasz to
    >> sie dzieje. Za chwile na lekcjach w szkole pojawia sie podreczniki
    >> mowiace, ze dwoch facetow to tez rodzina.
    >
    > Widziałeś taki podręcznik, bo ja nie.

    Wiedziales dekade temu, ze mozesz byc rodzicem a i b?

    >> Ma prawo odmawiac i z tym nie ma co dyskutowac. Jak nie wierzysz to
    >> sprawdz.
    >
    > Nie piszę tu o tym co robią, ale do czego mają i powinni mieć prawo.

    Zaczelo sie od tego, ze Ikka napisala o swoim prawie do aborcji i lekarz
    ma tego przestrzegac. Ja napisalem, ze prawem lekarza jest odmowic
    takiego zabiegu, co stawia go na tej samej pozycji prawnej co ona. Wiec
    na dzis lekarz ma prawo odmowic, bo takie jest prawo, bo nie lamie prawa
    i tyle.

    > Poczekajmy co będzie ze znanym profesorem, któremu zarzucają złamanie
    > prawa.

    Jak zlamal prawo przedluzajac celowo, nie informujac o stanie to bedzie
    odpowiadal za to karnie. I tak ma byc. Ale nikt nie moze oczekiwac, ze
    ktos bedzie dokonywal aborcji bo ktos inny ma takie zyczenie.
    Dziwne, ze nie odniesliscie sie do tego, ze kobieta podobno inteligentna
    poszla z problemem do szpitala imienia swietej rodziny. Jak wszystkie te
    roszczeniowe kobiety sa na podobnym poziomie intelektualnym to
    faktycznie dla niektorych nalezy moze pomyslec o jakiejs
    specjalistycznej klinice.

    Chyba wyczerpalismy temat. W kazdym razie ja nie mam zbyt wiele do dodania.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1