-
Data: 2014-07-08 01:33:58
Temat: Re: Jezioro
Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2014-07-08 00:08, uzytkownik pisze:
> W dniu 2014-07-07 09:45, Maniek4 pisze:
>
>> Tak znasz zycie na wsi, a nie masz czasu trawy skosic?
>> No dobra mniejsza o to. Pozostanmy przy tym, ze wiem co pisze w
>> sprawie wsi i Twoja historia, czy domysly tego nie zmienia.
>
> Ja także wiem co piszę i Twoja historia, czy domysły tego nie zmienią.
To mamy po rowno.
>> A widzisz, 60 szt. opon. Ja sie nie przyp. tylko stwierdzam, ze
>> przydarzaja Ci sie dziwne przypadki. Ja np. 60 opon razem to widze w
>> firmach oponiarskich, a Ty miales na posesji. :-)
>
> To twój problem skoro uważasz się za pępek świata.
> Wiesz, naprawdę współczuję takim, ograniczonym ludziom, którzy uważają,
> że jak sami czegoś nie doświadczyli to to nie istnieje.
A czy ja mowie, ze tak nie jest?
Stwierdzam tylko, ze spotykaja Cie niestandardowe przypadki.
>> Daj spokoj. Ludzie lubia o czyms gadac. W miescie jest dokladnie to
>> samo. Jak w zeszlym roku kupilem samochod to od kolejnych znajomych
>> dowiadywalem sie, ze kupilem samochod, a nikomu nic nie mowilem.
>> Ksiadz w malej miejscowosci personalnie wie wiecej, co w tym
>> ostatecznie zlego? To gorzej ze wie to samo co sasiad?
>
> Tyle, że mnie nie interesuje, czym kto jeździ i jakie panienki obrabia,
> a zwłaszcza ksiądz. To są sprawy prywatnego każdej osoby i nic nikomu
> innemu do tego.
Ja nie wiem jakie sa uklady w Twojej miejscowosci, ale watpie tez, ze to
dla Ciebie jaka trauma. Ksiadz wie tyle co sasiedzi i co z tego? To
jakas tajemnica? Nie chodziszo do kosciola to co Cie to interesuje tak
na dobra sprawe? Nie masz wplywu na to o czym mowia sasiedzi tak jak ja.
Masz sie tym przejmowac? Ja sie nie przejmuje z prostego powodu, bo nie
mam na to wplywu o czym ludzie gadaja. Zyjemy w uproszczeniu dla siebie
i swoich blikich. Co Cie obchodzi o czym ludzie gadaja? Zawsze o czyms
gadaja.
>> No i takiej np. teczy nie bylo w historii Polski. Innych symboli
>> ktorym przypisujesz takie samo prawo do bycia w sejmie tez nie.
>
> O czym Ty piszesz? Co mi znów przypisujesz?
> Wyraźnie pisałem, ze poza symbolami państwowymi, jednoczącymi
> wszystkich, zarówno wierzących jak i niewierzących, być innych nie ma
> prawa.
Pisales o innych symobolach rownoznacznych. Nie chce mi sie szukac i cytwac.
> Poza tym nie rozumiem tej całej wojny Katolików, którzy jak widać w
> większości są Katolikami jak z "koziej dupy trąbka", którzy podnoszą
> taki raban jakby nigdy nie słyszeli o "znaku przymierza" z Bogiem.
Nie zrozumialem przeslania.
>>>> Spytam przewrotnie jak Ghost, ktorego chyba nikt nie zrozumial: Czy
>>>> przestales bic swoja matke mlotkiem po glowie?
>>>
>>> Po tej wypowiedzi wnioskuję, że Twoja matka jeszcze nie przestała Ciebie
>>> tłuc.
>>
>> Chyba nie zrozumiales. :-)
>
> Raczej Ty nie zrozumiałeś :)
No wiec sens jest taki, ze Ty mi przypisujesz popieranie czegos nie
pytajac mnie o zdanie. Tak samo ja moge stwierdzic, ze bijesz matke
mlotkiem mimo, ze ja nie mam o tym pojecia, bo nie pytalem czy bijesz
matke mlotkiem.
>> No tez. Ale ten watek dobrze opanowal Budyn, wiec te kwestie uznaje za
>> wyjasniona.
>
> No, no zakrzyczał wszystkich :)
> Jakież to typowo chrześcijańskie :)
Nie zakrzyczal tylko podal liczby. Wam opadla szczeka i tyle.
>> Wiedziales dekade temu, ze mozesz byc rodzicem a i b?
>
> Co masz na myśli?
To, ze sa panstwa gdzie sankcjonuje sie to prawem. Nie ma matki czy
ojca, ale za to jest rodzic a i rodzic b. Za pare lat u nas ten problem
bedzie podniesiony w imie europejskiej poprawnosci. A dla mnie to
idiotyzm. Zaprzeczanie naturze, gdzie wiara nie ma tu znaczenia. Cos jak
zaklinanie rzeczywistosci. Istna paranoja zwyczajnie.
>> Jak zlamal prawo przedluzajac celowo, nie informujac o stanie to
>> bedzie odpowiadal za to karnie. I tak ma byc. Ale nikt nie moze
>> oczekiwac, ze ktos bedzie dokonywal aborcji bo ktos inny ma takie
>> zyczenie.
>
> Ale nie było przypadku, że ktoś miał takie widzimisię, lecz w związku z
> tym było wydane postanowienie zgodne z obowiązującym prawem.
Wiec na dzien dzisiejszy wiemy tyle, ze zgodnie z prawem niejaki
profesor odmowil aborcji. To jego prawo, a kobieta jest zwyklym
parapetem, bo nawet nazwa szpitala nic jej nie podpowiada.
>> Dziwne, ze nie odniesliscie sie do tego, ze kobieta podobno
>> inteligentna poszla z problemem do szpitala imienia swietej rodziny.
>
> No i co z tego?
> Może jeszcze zabrońcie zamieszkiwać ludziom niewierzącym przy ulicach,
> które noszą nazwy świętych.
Prosze Cie. Jak Cie czytam to nie sadze, zebys byl na tyle ograniczony,
ze nie widzisz w tym czegos nad czym nie mozna sie choc zastanowic.
Swiadoma osoba chyba potrafi skojarzyc imie szpitala z tym co sie tam
robi. Jak oczekuje aborcji to uwazasz, ze to jest wlasciwa klinika?
> Gdyby to był szpital prywatny, prowadzony przez kościół to nie ma
> sprawy. Lekarz odmawia i nie musi wskazywać, ale tu chodzi o jednostkę,
> która jest finansowana przez urząd miasta.
Postapil zgodnie z obowiazujacym prawem i koniec.
> To, ze ktoś nadał tej jednostce tak idiotyczną nazwę, nie oznacza, że od
> tego momentu ta jednostka staje się katolicka i podległa ścisłym rygorom
> narzucanym przez kościół.
Jaki kosciol? Trzeba byc idiota zeby nie zauwazyc, ze nazwa niesie za
soba przeslanie. Aborcja to zabojstwo i jak bys nie relatywizowal to
faktu nie zmienisz. Nazwa szpitala wskazuje, ze dla tego przypadku
kobieta wybrala zly adres i tyle. Chyba lepiej jak zastanowi sie nad
nazwa niz pozniej sie zdziwi, ze ktos odroznia hitlerowca od czlowieka.
Jest tysiace innych szpitali. Czemu wybrala ten?
> Podać Wam dłoń, a od razu całą rękę chcecie upierdolić.
> Wybacz, ze powiem to wprost, ale to właśnie taka postaw Katolików
> sprawia, ze jest coraz więcej osób, którym "otwierają się oczy" i
> zaczynają uważać, że i ta sekta powinna zostać zdelegalizowana.
Przyklad poprosze, bo narazie to pieniaczysz strasznie.
Masz pretensje, ze jakis lekarz dzialajac w granicach obowiazujacego
prawa nie chcial byc zabojca? Nie rozumiem. To w koncu dobrze czy zle?
Wolisz w kolo ludzi bez sumienia, robiacych co komu przyjdzie do glowy?
Zastanow sie. Czy jednostka myslaca, posiadajaca zasady jest lepsza od
bezmyslnego wykonawcy najbardziej idiotycznych pomyslow? Ludzie z
zasadami okazuja sie byc zlymi, bo nie zabijaja? No wez przestan z tym
zacietrzewieniem w imie nieistniejacego wroga.
>> Jak wszystkie te roszczeniowe kobiety sa na podobnym poziomie
>> intelektualnym to faktycznie dla niektorych nalezy moze pomyslec o
>> jakiejs specjalistycznej klinice.
>>
>> Chyba wyczerpalismy temat. W kazdym razie ja nie mam zbyt wiele do
>> dodania.
>>
>
> Ja też już wyczerpałem swój limit cierpliwości i tolerancji dla głupoty.
Dzieki.
Milo tak powymieniac poglady z jakze tolerancyjnym, nieograniczonym
swiatopogladowo towarzystwem. Gratuluje epitetow przedstawicieli tej
lepszej populacji, co to tylko chca zyc nie narzucajac innym wolnosci,
wlasnych przekonan i wartosci. I kto tu uwaza sie za liberala? Ani razu
nie zarzucilem Ci oszolomstwa, mohera, czy glupoty. Traktuje Cie jak
rownorzednego partnera w dyskusji, a Ty co? Nie pasuje Ci, ze ktos nie
chce zabijac bo komu sie cos widzi? Bo mamy wartosci ktorych nie
pojmujecie? Bo uwazamy, ze zycie to wartosc nadrzedna, a nie dobrowolne
operowanie macica wg. wlasnych fanaberii? Zastanow sie troche, kto tak
naprawde jest tym zlym. Moze za kilka lat spoleczenstwo uzna, ze jestes
za stary. Nie generujesz dochodu i nie zechce Cie utrzymywac. Moze
przyda Ci sie demokratyczna eutanazja, bo co tam nic nie wnoszace zycie?
Kto Cie obroni przed staroscia i ekonomia? Ludzie decydujacy kto moze
zyc i dlaczego, czy ci ktorzy uwarzaja, ze masz prawo zyc mimo
niedoskonalosci?
Raczej na dzis watpie zebys to zrozumial. Ale dziwie sie, ze znajac
zycie, mimo przekonan potrafisz skupiac sie bardziej na produkowaniu jak
w tej dyskusji wrogow uzywajac inwektyw, niz szukac wspolnego jezyka by
wspolistniec z szacunkiem. Dla mnie mimo rozniacego podejscia do zycia
nic nie straciles w tej sferze, ale epitetow nie da sie tlumaczyc. Ja
potrafie zrozumiec Twoja wolnosc, ale Ty zarzucasz mi glupote.
Pozdro.. TK
Następne wpisy z tego wątku
- 08.07.14 08:30 Budyń
- 08.07.14 23:50 ikka
- 09.07.14 00:34 ikka
- 09.07.14 09:05 uzytkownik
- 09.07.14 09:47 uzytkownik
- 09.07.14 09:59 Ergie
- 09.07.14 10:22 uzytkownik
- 09.07.14 10:21 Maniek4
- 09.07.14 10:36 Budyń
- 09.07.14 11:05 Budyń
- 09.07.14 11:19 Maniek4
- 09.07.14 13:51 Ergie
- 09.07.14 14:55 Maniek4
- 09.07.14 16:33 Maniek4
- 09.07.14 17:00 masti
Najnowsze wątki z tej grupy
- qqqq
- Tauron przysyła aneks
- Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- w Nowym Roku 2025r
- Blenda/ramka do kominka na zamówienie
- Co tam u Was
- Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- Cicha noc...
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- Problem z wilgotnością
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
Najnowsze wątki
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- 2025-01-04 w Nowym Roku 2025r
- 2025-01-02 Blenda/ramka do kominka na zamówienie
- 2025-01-01 Co tam u Was
- 2024-12-28 Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?
- 2024-12-24 Cicha noc...
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"