-
Data: 2019-07-30 08:16:51
Temat: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Od: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia 29.07.2019 Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> napisał/a:
>> A tak z czystej ciekawości: o ile GW (a może o ile procent)
>> w ciągu dajmy na to godziny zapotrzebowanie musi spaść/wzrosnąć,
>> aby można było mówić o "skoku"?
>>
>> I dlaczego akurat o tyle?
>
> O GW, nie o procenty. O tyle, ile wynika z bezwładności systemów
> produkcji (tu: turbozspoły cieplne) i pewności przewidywań
> dotyczących zapotrzebowania na moc. Tylko (mniej więcej)
No gitara, tak jest teraz i dlatego wykres wygląda tak,
a nie inaczej. No ale jaki (o ile GW) ma być ta zmiana,
żeby można było mówić o "skoku" i co tenże "skok"
miałby zmienić w kontekście sensowności nocnej taryfy?
Bo ja to prosty chłop jestem i tłumaczyć mnie trza
jak krowie na rowie.
Mamy to, co mamy i chwilowo pomińmy znaczącą zmianę
składu wytwarzania- znakomita większość to elektrownie cieplne
i tak w najbliższej przyszłości pozostanie.
Wytwórca chce spłaszczyć krzywą zapotrzebowania i w tym
celu obniża cenę "na dołku". Wtedy jakiś procent
odbiorców zachęcony niską ceną zużyje energię w dołku zamiast
na szczycie. Odbiorca zapłaci taniej, wytwórca nie będzie musiał
tyle dławić wytwarzania (co kosztuje) i w szczycie zapłaci
mniej za import. Korzyść obustronna.
To dobrze, czy źle?
> w wymienionych godzinach wzrost lub spadek popytu jest na tyle
> duży i nieprzewidywalny, że "jałowj mocy" *może* być spory nadmiar
No niestety, z uwagi na specyfikę systemu "jałowej mocy" nie
może być "spory nadmiar", bo moc "nie ma się gdzie podziać"
(pisałem coś o braku bufora? ;-) i reakcja _musi_ być nieomal
w czasie rzeczywistym. I nie są "nieprzewidywalne"- planuje
się to bardzo dokładnie w horyzoncie rocznym, miesięcznym,
dobowym i koryguje na bieżąco. Takie zbiorowisko konsumentów
jest dość przewidywalnym tworem, w odróżnieniu od OZE ;-)
I nie, nagłe obniżenie ceny prądu nie spowoduje, że "inteligentna
sieć" nagle przy spadku zapotrzebowania zapoda ogrzewanie basenów
i błyskawicznie wyrówna zapotrzebowanie. Zapewne może wyłączyć
500 wiatraków, ale czymże to się będzie różnić od obecnych działań
bilansujących Krajowej Dyspozycji Mocy?
Zapewne jednak na temat systemu elektroenergetycznego
wiesz więcej ode mnie, a ja (i myślę że inni czytelnicy grupy
różnież) chętnie poszerzę swoją wiedzę, więc proszę napisz,
jak to dokładnie zmienna cena za prąd wpływa na bieżące
bilansowanie mocy przez sieć inteligentną.
Tylko prostymi słowami, bo ja nie za mądry jestem.
No, ale jak mawiał dobry wojak Szwejk, gdyby wszyscy ludzie
na świecie byli mądrzy, to co drugi by zgłupiał z tego.
Przy czym płacenie odbiorcom za sterowanie zużyciem energii
do celów bilansowania jest stosowane już dziś:
https://www.pse.pl/uslugi-dsr-informacje-ogolne
To tak dla uświadomienia (innym, bo Ty zapewne to wiesz),
że mechanizmy wpływania na zużycie prądu przez odbiorców
to nie tylko 2T.
> W sieciach, w których znacznie większa część mocy doastarczana
> jest przez źródła mniej przewidywalne niż turbiny cieplne (np.
> wiatraki czy fotowoltaika), ten okres niepewności jest dłuższy,
> w zasadzie trwa całą dobę. Trzeba albo stworzyć sieć ze zmiennymi
A to wiadomo, że socjalizm to bohaterska walka z problemami
wygenerowanymi przez ten system ;-) OZE są w większości
nieprzewidywalne (pomijając energię ze spadku wody czy pływów)
więc mogą być tylko dodatkiem do elektrowni cieplnych w systemie,
poprawiającym bilans w szczycie (i jako takie są rzecz jasna
cenne).
Oczywiście z uwzględnieniem lokalnych uwarunkowań- np. Norwegia
ma takowe możliwości, więc może znakomitą większość energii
czerpać ze spadku wody i pouczać innych o ekologii. Co nie
przeszkadza im żyć jak pączek w maśle ze sprzedaży ropy
naftowej. No ale przecież to nie oni ją spalają (ci inni
żyją na innej planecie, nieprawdaż?), więc Norwedzy mają
czyste rączki. To coś, jakby celebryta-kucharz z fastfoodu
pouczał w telewizji śniadaniowej innych, jak należy się
zdrowo odżywiać. Bo przecież ON zdrowo się odżywia :-)
> cenami, które równoważą popyt i podaż, albo pogodzić się z dużym
O tak, już widzę jak jest gaszone oświetlenie ulic i staje
produkcja w większosci zakładów, bo prąd jest drogi. A potem hurra,
wszyscy włączają wszystko, bo właśnie staniało :-)
> Ale to nie u nas. U nas smród węgla, pasujące do tego sztywne
> taryfy i zadowolone z siebie Michały.
W warunkach geograficznych Polski OZE na wielką skalę nie
mają sensu. Jedynym sensownym wyjściem (owszem, też nie docelowym,
może do czasu opanowania syntezy termojądrowej, może wynalezienia
sensownych metod gromadzenia energii- w każdym razie na jakieś
200-300 lat powinno starczyć) jest energia atomowa.
Oczywiście praktyczna bezemisyjność nie przeszkadza
różnorakiego autoramentu ekofaszystom, w tym Grin Pic,
w zaciekłym jej zwalczaniu. A czy któryś ekofaszysta chwali
się katastrofą OZE, która pochłonęła 170 tys. ofiar
śmiertelnych? (zapora Banqiao dla nieuświadomionych,
a zainteresowanych).
No i poza tym, co starał się wytłumaczyć JWM Myjk, to że coś
jest OZE nie oznacza z automatu, że jest bezemisyjne.
Owszem, bilans CO2 przy spalaniu drewna jest OK, ale to nie znaczy,
że spalanie drewna nie generuje innych związków szkodliwych
dla środowiska.
Ale to już tak na marginesie.
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
Następne wpisy z tego wątku
- 30.07.19 09:14 Budyń
- 30.07.19 11:00 Myjk
- 30.07.19 11:58 Budyń
- 30.07.19 12:15 Jarosław Sokołowski
- 30.07.19 13:12 Myjk
- 30.07.19 13:53 Dominik Ałaszewski
- 30.07.19 15:25 Jarosław Sokołowski
- 30.07.19 15:39 Budyń
- 30.07.19 16:16 Myjk
- 31.07.19 07:44 Dominik Ałaszewski
- 31.07.19 13:57 Jarosław Sokołowski
- 31.07.19 21:42 Lisciasty
- 01.08.19 00:17 Jarosław Sokołowski
- 01.08.19 07:16 Lisciasty
- 01.08.19 07:21 Lisciasty
Najnowsze wątki z tej grupy
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
Najnowsze wątki
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła