-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!3.eu.feeder.erj
e.net!feeder.erje.net!newsreader4.netcologne.de!news.netcologne.de!peer01.ams1!
peer.ams1.xlned.com!news.xlned.com!peer02.fr7!futter-mich.highwinds-media.com!n
ews.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!news
.vectranet.pl!.POSTED!not-for-mail
From: Dominik Ałaszewski <D...@g...pl.invalid>
Newsgroups: pl.misc.budowanie
Subject: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
Date: Wed, 31 Jul 2019 05:44:22 +0000 (UTC)
Organization: Linux Home Computers
Lines: 112
Message-ID: <qhr9rm$hqi$1@news.vectranet.pl>
References: <qh7o2k$hnb$1@dont-email.me>
<2...@g...com>
<kn8il8brk2k8$.dlg@myjk.org>
<6...@g...com>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<5d3996cd$0$21614$426a74cc@news.free.fr>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<5d3a91aa$0$17363$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl> <s054zqypc0gu$.dlg@myjk.org>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<qhekv4$oqb$1@news.vectranet.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nhz9yt2up9xv$.dlg@myjk.org>
<s...@f...lasek.waw.pl> <1...@m...org>
<s...@f...lasek.waw.pl> <1smmby2btkyob$.dlg@myjk.org>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<qhmpe4$6g3$1@news.vectranet.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<qhoncj$p1q$1@news.vectranet.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<qhpb4b$uot$1@news.vectranet.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
NNTP-Posting-Host: 109241076121.belchatow.vectranet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.vectranet.pl 1564551862 18258 109.241.76.121 (31 Jul 2019 05:44:22 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...vectranet.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 31 Jul 2019 05:44:22 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/pre1.0.0-18 (Linux)
X-Received-Bytes: 7053
X-Received-Body-CRC: 1937853752
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:554491
[ ukryj nagłówki ]Dnia 30.07.2019 Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> napisał/a:
> Faktycznie myślimy o czym innym, a to wymaga uzgodnień. Nie ma
> skoku, który by racjonalizował skokową zmianę taryfy o ściśle
> określonej godzinie. Jeśli chodzi o skoki definowane na inne
> potrzeby, mogę się zgodzić na każdą definicję.
Czyli jak pytasz "gdzie ten skok", to uważasz, że skok zawsze
jest (bo wszak zużycie się zmienia, "możesz się zgodzić na każdą
definicję"), ale jednocześnie jak duża zmiana by to nie była,
to skoku nie ma, bo nigdy to nie uzasadnia skokowej zmiany taryfy.
Taki skok Schrödingera- jest i jednocześnie go nie ma :-)
Skokowa zmiana taryfy to oczywiście uproszczenie. Ale wiele
spraw tak ma. Chyba nie uważasz, że dorosłym człowiek
staje się w noc swoich osiemnastych urodzin? Tu biologicznie
też nic nie uzasadnia "skoku".
A jeśli mamy 2 taryfy (żeby było prosto), to gdzieś ta
granica musi być. I tyle. Dla wytwarzania i tak najistotniejsze
jest, żeby ten pobór nie był w szczycie, a znacznie mniej ważne,
w którym konkretnie miejscu dolinki.
> Ale to się już sprawdza. Ponieważ robią to nienormalne sterowniki
> grzania, a ponoć już nawet niektóre nienormalne pralki, więc
> wgapianie się w monitorek z notowaaniami nikomu do głowy nie
> przychodzi.
Czekam jeszcze na nienormalne klimatyzatory, które będą chłodzić
nie wtedy, kiedy jest zbyt gorąco, tylko gdy jest tani prąd.
Na nienormalne oświetlenie, lodówki, telewizory i oczywiście
komputery (szefie, nie zrobiłem tej prezentacji, bo akurat
prąd był niesamowicie drogi :-)
>> Rozwiązanie z HEP niewiele się różni od naszych DSR
>
> Różni sie dostępnością.
Tak, ale zasada działania jest analogiczna. To operator zarządza
poborem mocy, nie user czy jego automat, sterowany ceną.
> Są praczież nadwyżki. Jak nagle wyłącze z kontaktu żelazko, to
> nie znaczy, że oszczędzę gdudkę węgla wrzuconą pod kocioł. Ona
> się po prostu zmarnuje jako nadwyżka. Tak zwyczajnie, by to
> pojąć, nie potrzeba wiary w jakąś magiczną "jałową moc" w sieci.
Czyli tak konkretnie to co się z nią stanie?
Wyparuje? Jeśli moc odbierana się zmniejszy, to _musi_ się
zmniejszyć moc wytwarzana. Oczywiście jedno żelazko to nie ta
skala problemu, ale jeśli tysiąc ludzi jednocześnie wyłączy żelazka,
to bilansowanie mocy musi zmniejszyć moc generowaną o te 2,5 MW.
To nie oznacza, że mamy jakąś "nadwyżkę" 2,5 MW. To jest bilansowane
na bieżąco, wytwarzanie=zużycie (czy wspomniałem już, że nie ma
żadnego bufora? ;-)
>> Poborem mocy o danej porze tak (przecież tak działa 2T).
>> Ale nie chwilowym bilansem mocy.
>
> Chwilowym też.
Chwilowym NIE. Tym naprawdę nie bez przyczyny zarządza operator.
> Spowoduje zmniejszenie marnotrawstwa. Dla mnie to dużo.
Akurat do tego to wystarczy, żeby ceny energii elektrycznej
konkretnie poszły w górę. Co wcześniej czy póżniej nastąpi.
> (z dziennej na nocną). Ale to są złe przykłady. Niepobrana
> energia nie zmagazynuje się w sieci -- o czym dobrze wiemy.
Co nie przeszkadza Ci wcześniej pisać o "nadwyżkach" po wyłączeniu
żelazka...
> Nie chodzi o tęsknotę, tylko o dostosowanie się do warunków.
> Gdyby wystarczyło tylko "na pałę" coś wyłączyć, to byłbym za.
To jesteśmy na doskonałej drodze. Brak budowy nowych mocy,
stare jednostki będą się wykruszać. Większość energii będzie
pochodzić z importu, będziemy płacić jak za zboże.
>> Tak, na pewno. Będziemy rozpalać piece na noc i gasić rano.
>> A najlepiej w ciągu sekund żeby zbilansowac moc.
>
> Produkcja aluminium nie opiera się o rozpalone piece. To zresztą
Może niepracyjnie określiłem to "piecami", ale ZTCW rafinacja
aluminium w procesie elektrolitycznym odbywa się w wysokiej
temperaturze, coś koło tysiąca stopni. Na pewno by się opłacało
to studzić a potem podgrzewać (już niezależnie od tego, czy samo
grzanie byłoby prądem, czy nie), ewentualnie podtrzymywać
jałowo temperaturę, bo akurat prąd zbyt drogi do elektrolizy...
> był tylko przykład, nie wiem czy najlepszy, bo jest mnóstwo
> sposobów wykorzystania energii elektrycznej, w których stała
> podaż nie jest czymś bardzo krytycznym.
Oczywiście. I drugie mnóstwo, gdzie jest.
> No właśnie, jest jak jest. Odstajemy w tej dziedzinie od reszty
> Europy. I jeszcze niektórzy się z tego cieszą. To "pożyjemy,
> zobaczymy" skończy się tak, że będziemy mieli najdroższy prąd
> i ciągłe jego braki.
Niestety muszę się pod tą diagnozą podpisać, ale ja akurat
wskazałem alternatywę. Niestety nasze nierządy od lat
prezentują postawę "chciałabym, a boję się".
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"W życiu piękne są tylko chwile..." (Ryszard Riedel)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
Następne wpisy z tego wątku
- 31.07.19 13:57 Jarosław Sokołowski
- 31.07.19 21:42 Lisciasty
- 01.08.19 00:17 Jarosław Sokołowski
- 01.08.19 07:16 Lisciasty
- 01.08.19 07:21 Lisciasty
- 01.08.19 08:19 Budyń
- 01.08.19 09:06 Dominik Ałaszewski
- 01.08.19 09:15 Dominik Ałaszewski
- 01.08.19 10:31 WS
- 01.08.19 10:44 Jarosław Sokołowski
- 01.08.19 11:50 Dominik Ałaszewski
- 01.08.19 12:42 Jarosław Sokołowski
- 01.08.19 12:51 Jarosław Sokołowski
- 01.08.19 13:24 Dominik Ałaszewski
- 01.08.19 15:11 Jarosław Sokołowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
Najnowsze wątki
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła