scream napisal:
> Płyty stalowe sie świetnie palą, a co dopiero wełna, ta to płonie jak
> pochodnia.... :) Ech ci dziennikarze.

Palic sie, nie pala, ale za to swietnie staja sie plastyczne i plyna.
Jezeli to byly prefabrykaty typu sandwich, to wystarczyl niewielki
pozar w ZAMNKNIETYM pomieszczeniu na pietrze, aby podgrzac sufit
do temperatury w przedziale od 800 do 1000 stopni. Wtedy konstrukcja
zaczyna plynac. A jak widac na zdjeciach, stropy tez byly sandwichem
stalowo-piankowym.
--
Pozdrawiam,

Jacek