W dniu 2021-10-10 o 16:03, Kris pisze:
> Czy naprawdę kazdy watek z Twoim udziałem musi sie kończyć chamskimi jazdami?

Czy w każdym wątku musisz się zachowywać jak cham?

Wskaż gdzie uskuteczniam "chamskie jazdy"? Opanuj się.

>> Tylko rzecz w tym, że to Ty nie masz pojęcia w
>> tym temacie, a się stawiasz w roli autorytetu i wszczynasz konflikty
>> krytykując osobowo.
> Bo próbujesz z rzeczy prostych robić skomplikowane
> Przepisy odnośnie możliwości wyrzutu spalin przeż ściane sa proste, czytelne i do
spełnienia jest zaledwie kilka wymagań.

Wymień więc te wymagania.

> Tam nie ma nic skomplikowanego i wielkich specjalistów do tego nie trzeba.

Niedawno zostałem poproszony o pomoc. Kobiecie zmarł mąż i została sama
z problemem ogrzewania domu.

Problem jest w tym, że instalację robił jakiś znajomy męża.

Wymienię może błędy jakie zostały tam popełnione:

1. W jednym pomieszczeniu zamontowany kocioł węglowy zasypowy z
odprowadzeniem grawitacyjnym spalin oraz kocioł olejowy z palnikiem i
wentylatorem.

2. Do kotła olejowego, który odprowadza spaliny nadciśnieniowo,
zastosował wkład spalinowy podciśnieniowy, czyli bez uszczelnień, który
nie nadaje się do kotłów z wymuszonym wyrzutem spalin.

3. Wkład kotła olejowego nie ma zamontowanych drzwiczek wyczystkowych, a
wyczystka była zatykana gazetami.

4. Kocioł olejowy podłączono do komina rurami co prawda nierdzewnymi,
ale rury te nie były ani spawane, ani zgrzewane tylko spinane na
zakładkę. Rury się porozpinały i spaliny szczelinami wydostawały się do
pomieszczenia kotłowni. Ale to i tak najmniejszy problem komina, bo
kocioł ma wyjście o średnicy 130mm, a komin ma 120mm. No to składali
rurę do komina z kilku kawałków rury, które w ogóle nie były
pouszczelniane i pomiędzy rurami była szczelina 10mm.

5. Ponieważ kocioł olejowy potrzebował komina to wkład wsadzono do
kanału wentylacyjnego, całkowicie pozbawiając kotłownię wentylacji.

6. Okna w domu wymienione na szczelne, bez nawiewników. Także i w
kotłowni. W kotłowni brak dopływu świeżego powietrza do pomieszczenia. Z
tego powodu podczas palenia kotłownia wypełniona była dymem i sadzami.
Komin kotła olejowego całkowicie zapchany sadzą, która powstała na
skutek spalania oleju z małą ilością tlenu. Kocioł z resztą także się
zatkał sadzami.

7. Oba kotły wpięte w układ zamknięty. Przypomnę, że głównie palili
kotłem węglowym, zasypowym, a instalacja wymieniona na nową z cienkich
PEX-ów, a wszędzie grzejniki panelowe, czyli bardzo mała ilość wody w
instalacji CO.

8. Przy kotle węglowym zamontowano zawory odcinające kocioł na zasilaniu
i powrocie. Oczywiście zawór bezpieczeństwa jest, ale nie przy kotle
tylko za zaworem i za pompą CO. W razie zamknięcia obydwu zaworów przy
kotle i rozpalenia w kotle - tworzy się bomba, która jest w stanie
zrównać cały dom z ziemią.

9. Kotły zasilają wspólny układ zasilający CO jak i zasobnik CWU. Przy
czym w domu układ mieszany. Są podłogówki oraz mocno przewymiarowane
grzejniki. Brak zaworu 3D czy 4D przy kotłach. Do tego podłogówki oraz
grzejniki zasilane z tych samych rozdzielaczy bez rotametrów. Do
ograniczenia temperatury podłogi zastosował zawory RTL zamontowane na
belce zasilającej rozdzielacza. Ponieważ kocioł węglowy czasami się
gotował to podłogówki albo parzyły w stopy, a w domu ukrop, albo podłogi
całkowicie zimne, a w domu zimno.

10. Brak zaworu zwrotnego przy wężownicy zasobnika CWU, czego powodem
jest, że zasobnik jest wychładzany, bo ciepło ucieka do instalacji. Żeby
było ciekawiej zasobnik znajduje się w innym pomieszczeniu ok. 10m od
kotłów. Kiedy podgrzewana jest w nim woda czy to solarami czy też
grzałką to kotły są ciepłe. Latem zasobnik CWU podgrzewa kotły CO oraz
kilka grzejników w domu.

11. Do tego cwaniaczek naciągnął ludzi na wymianę starej, porządnej,
stalowej instalacji spawanej na instalację z PEX-a. Fragment tej starej
instalacji pozostał w kotłowni. Widać też otwory w ścianach po stalowych
rurach - były duże przekroje rur.

Najgorsze jest jeszcze to, że kobieta zaprosiła kominiarza. Ten rzekomo
wyczyścił kominy, skasował pieniądze, wystawił papierek i sobie poszedł,
a komin kotła olejowego całkowicie zapchany i o mało cała rodzina nie
uległa zaczadzeniu. Poza tym nie zauważył, że pomieszczenie nie posiada
wentylacji.

Wyjaśniłem jej, że kominiarz nie wyczyścił kominów, a zgromadzona w tych
kominach sadza może doprowadzić do utraty życia całą rodzinę lub też
spowodować pożar domu.

> Jak jest mozliwośc to jeszcze trzeba papierek z pieczątką od kominiarza otrzymać.
> Ok 200zł kosztuje w mojej okolicy.

Jak uważasz? Czy w tym przypadku przepisy są proste, a ten kto to
wszystko zainstalował jest zwykłym debilem i aż takim debilem?

Czy może jednak te przepisy nie są aż tak oczywiste i proste, dlatego
ponowie "Krzyśkowie" nie powinni się dotykać do rzeczy o których nie
mają pojęcia?

>> Ja nie wnikam w oferty innych. Budzik dostał konkretną ofertę, która
>> moim zdaniem jest dobra cenowo.
> Napisz proszę więc co Twoim zdaniem może byc ukryte w pozycji "inny osprzęt i
materiały" za 2000zł
> Przyominam ze chodzi o zdjęcie starego kotła o powieszenie w jego miejsce nowego.
> Podłączyć wyrzut spalin, rure z gazem i 4 kolejne rury od co i cwu
> Banalna robota trudno te 2tys tam uzasadnić wg mnie

Dlaczego do mnie kierujesz to pytanie?

Napisz proszę więc, co wg Ciebie tam jest potrzebne, aby podłączyć nowy
kocioł?

Ty zapewne byłeś w tej kotłowni? Widziałeś rozmieszczenie poszczególnych
elementów? Widziałeś co tam jeszcze brakuje i co powinno zostać
zamontowane lub wymienione?

Ja w odróżnieniu od Ciebie nie wypowiadam się na ten temat, bo nie
widziałem tej kotłowni. Poza tym wiem, że firmy do przygotowania oferty
określają przybliżone koszty takich dupereli, a rozliczają wg
faktycznego użycia poszczególnych materiałów. Poza tym wiem, że 1mb rury
miedzianej kosztuje już ponad 35zł. Byle kolanko miedziane zaciskane o
średnicy 28mm to wydatek 20-25zł. Ile ich potrzeba? Wiesz? Bo ja nie wiem.

No to dajesz wykaz tego, co tam jest potrzebne.