eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniefotki rozdzielniRe: fotki rozdzielni
  • Data: 2009-09-14 19:15:24
    Temat: Re: fotki rozdzielni
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@W...gazeta.pl> napisał w
    wiadomości news:h8lve1$not$1@inews.gazeta.pl...

    > Wprost przeciwnie, chodzi o to by państwo pobrało mniej haraczu.
    > Przeciętny
    > polak o ile pamiętam jest obciązony podatkami na poziomie 45%, wg mnie to
    > jest
    > grzech przeciwko formule państwa obywatelskiego. Zmniejszenie tego podatku
    > powiedzmy do 40% nie jest wbrew temu co twierdzisz "formą socjalizmy" a
    > odruchem samoobrony.
    > Socjalizm to własnie polega na tym, że zabiera sie moje pieniądze i
    > rozdaje
    > górnikom i hutnikom.

    Ależ mnie także się nie podoba, ze aż tyle trzeba płacić. Jednak płaczę i
    płacę, bo prawo jest, czy też powinno być jednakowe dla wszystkich i każdy
    powinien płacić podatki. Podatki są także naszym ogólnym dobrem. Bez
    podatków nie ma państwowości, nie ma infrastuktury użyteczności publicznej
    itd. Z tych podatków korzystamy wszyscy ucząc się póki co za darmo, jeżdżąc
    za darmo po drogach i mostach, korzystając za darmo z wielu dóbr policja,
    wojsko, sądy. Dając przyzwolenie na na okradanie państwa, okradamy samych
    siebie i nie możemy mieć pretensji do tego, że brakuje dróg, mostów, że
    szkolnictwo jest słabe, że szpitale są zamykane itd.
    Ogólnie rzecz biorąc jestem za obniżeniem podatków oraz stworzeniem
    mechanizmów, które uniemożliwią "robienie wałków" i spowodują, że
    niepłacenie podatków nie będzie się opłacało. Stworzyć mechanizm, który
    będzie stymulował oszczędzanie w firmie. Stworzyć mechanizm, dzięki któremu
    każdy będzie mógł prowadzić swoją działalność w sposób prosty i tani.
    A metoda jest banalnie prosta:
    Zlikwidować koszty uzyskania przychodu, ograniczając je tylko i wyłącznie do
    materiałów produkcyjnych oraz podlegających dalszej odsprzedaży (w handlu i
    usługach). Czyli likwidujemy samochody, narzędzia, a nawet domy na firmę.
    Zatem wszystko co potrzebne firmie, firma kupuje bez odliczania VAT-ów oraz
    podatków. Dzięki temu każda wydana złotówka na narzędzia czy samochody
    będzie kilka razy liczona, a firma będzie się kierowała metodą
    oszczędnościową i wydawała pieniądze w sposób rozsądny, tylko i wyłącznie na
    potrzebne rzeczy.
    Ktoś powie, ze wtedy będzie podwójne opodatkowanie - oczywiście będzie, ale
    to właśnie ma stymulować oszczędzanie.
    Zlikwidować różne stawki VAT, ustalając jedną stawkę na poziomie kilku
    procent.
    Podatek dochodowy obniżyć do kilku procent i utworzyć mechanizm, że z
    zapłaconego podatku opłacane są składki na ubezpieczenia procentowo
    jednocześnie likwidując wszelkie ulgi podatkowe. Zarobiłeś to płacisz
    podatek, a z niego ubezpieczenia. Nie zarobiłeś to nie płacisz. Każdy
    powinien mieć swój koszyk ubezpieczeń i mieć świadczenia takie, na jakie
    zarobi. Czyli jak odprowadzi dużo podatku to ma świadczenia na wysokim
    poziomie, jak mało to świadczenia są adekwatnie na niższym poziomie. Proste
    i logiczne. Dużo zarabiałeś, dużo odprowadzałeś podatków, z których opłacane
    były składki to masz dużą emeryturę, z której możesz skorzystać w każdej
    chwili, a nie jak teraz po 65, a może niedługo będzie, ze po 90 roku życia
    :D
    Zlikwidować też odliczanie od podatku strat. Wyprodukowałeś, sprzedałeś,
    zarobiłeś, płacisz podatek. Wyprodukowałeś, sprzedałeś, dołożyłeś do
    interesu, nie płacisz podatku, ale także nie odliczasz sobie strat od
    następnych zysków. Dzięki temu zlikwiduje się "wałki" podatkowe, lewe
    faktury i kombinowanie z kosztami.
    W ten sposób tworzy się mechanizm całkowicie likwidującą szarą strefę oraz
    bankrutów, którzy nie mogą wystartować, bo na początku działalności zjadają
    ich koszty. Każdy będzie wtedy chciał odprowadzać podatki, bo będzie mu się
    to opłacało, a państwo będzie miało stały i przewidywalny budżet.
    Wszelkie fiskalia ogranicza się do minimum. Niepotrzebne będą kasy fiskalne,
    ani specjalna kontrola dochodów, bo każdemu będzie zależało, żeby
    odprowadzić podatek. A jeżeli go nie odprowadzi to będzie miał niższe
    świadczenia, a pieniądze wtedy będzie musiał sam sobie składać w banku i sam
    sobie będzie musiał wypłacać emeryturę i płacić za leczenie. W banku i tak
    od tych zdeponowanych pieniędzy będzie odprowadzany podatek dochodowy od
    odsetek. Jezeli pieniądze zostaną zainwestowane w nieruchomości to także od
    tych pieniędzy będzie płacony podatek w postaci odsetek w formie podatku od
    nieruchomości.
    Tak, czy siak to i tak te pieniądze trafią tam, gdzie mają trafić, czy to
    poprzez państwową kasę czy też poprzez własną kieszeń, ale dzięki temu
    uproszczą się zasady i będą jednakowe dla wszystkich. Każdy będzie miał
    jednakowe szanse i jednakowe zasady. Nie będzie niezdrowej konkurencji.
    Oczywiście należało by tu dokładnie wszystko wyliczyć i wyważyć.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1