W dniu 10.08.2021 o 11:33, Mateusz Viste pisze:

>>> Znajomu kupił kamerę zasilaną z akumulatorka i powiesił na domu.
>>> Nagrywa z detekcją ruchu, chyba na dodatkowym serwerku w domu
>>
>> Taniej wyjdzie kamera z kartą SD z panelem FV + jakieś aku na działce
>> a juz w ogóle fotopułapka wychodzi najkorzystniej.
>
> Oba rozwiązanie odpowiadają różnym potrzebom. Kamera, o której wspominał
> wcześniej LB zapisuje zdjęcia/klipy na bieżąco gdzieś na zewnątrz, więc
> można je podejrzeć o dowolnej porze i bez potrzeby bycia na miejscu.

No nie, gdybyś kliknął w linka z Allegro to byś wiedział, że zapis jest
lokalny.

> Fotopułapka (lub kamera z kartą SD) wymaga wyciągania karty SD, a więc
> i fizycznej obecności na miejscu - na nic to kiedy człowiek wyjechał na
> 2 dni i chce podejrzeć czy aby wszystko gra na pastwiskach.
>
Fotopułapka ma kartę SIM :)

W tematycznej kamerze jest też problem z odległością od serwera zapisu.
Przez 3 ściany nie działa, lub przez 2 stropy. To rozwiązanie dobre
tylko ze względów estetycznych...ale jesli ktoś i tak wierci dziurę w
ścianie do powieszenia kamery to lepiej jak ona ma kabel i własne
zasilanie. Co innego jeśli jest to działka bez zasilania, chociaż
ładowanie też jest problematyczne, bo trzeba ją zabrać do domu, żeby
podładować. Fotopułapka za to ma wymienne baterie.

Osobiście na działce mam panel FV 100W i akumulator 100Ah + router LTE.
2 kamery IP z zapisem na karcie SD, dostępne są przez NET. Całość źre ok
15W czyli wychodzi 1,2A 12V co wystarcza na ciągłą pracę przez cały rok.

W przypadku braku słońca, 3 dni wytrzyma.


--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
PIBAĆ JES