eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepodlogowka i c.w.u.Re: podlogowka i c.w.u.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Plumpi" <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: podlogowka i c.w.u.
    Date: Mon, 6 Sep 2010 21:40:50 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 58
    Message-ID: <i63g4a$a2t$1@news.onet.pl>
    References: <i63486$3jb$1@news.onet.pl> <4...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello089076036056.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1283802058 10333 89.76.36.56 (6 Sep 2010 19:40:58 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 6 Sep 2010 19:40:58 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5931
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:402836
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "MUA" <a...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:499a.00000215.4c853a21@newsgate.onet.pl...

    Nie gniewaj się, ale zazwyczaj "krzyczy się" z góry za całą robotę, który
    jest upierdliwy lub niewypłacalny.

    > Jak na razie, doświadczając na własnej skórze, to widzę sporą część
    > wykonawców
    > którzy patrzą na potencjalny zarobek a potem na wykonanie.

    W końcu działalność prowadzi się po to, żeby zarabiać, a nie w celach
    charytatywnych.
    Nie rozumiem niektórych klientów: "to przeróbcie to jeszcze, a wie pan to
    byśmy może jeszcze zmienili ten bojler na taki z podwójną wężownicą i
    dorobimy solary, a i jeszcze w łazience na piętrze chciałbym mieć bidet,
    acha i szwagier mnie przekonał, że lepiej będzie zamontować Geberity, a nie
    kompakty i jeszcze baterie będą w ścianie, nad wanną, a nie na wannie ....
    itd." , a później teksty "no przecież się umawialiśmy, ze to będzie
    kosztować tylko tyle i z tego trzeba by jeszcze coś urwać, no bo sam pan
    wie, ze taki jest zwyczaj, a i przy elektryce będziesz pan robił (być może,
    może nie) ....". W chu... roboty, przeróbek, dodatkowych godzin pracy, a
    klient myśli, ze to wszystko za "damski chu...", choć wyraźnie był
    informowany, że za te dodatkowe roboty będzie liczona dodatkowa kasa.
    Później się dziwić, że człowiek patrzy, żeby jak najwięcej wyrwać od klienta
    za zrobiona robotę i spieprzać jak najdalej z takiej budowy.

    > A szczególnie wsród
    > hydraulików. Spotkałem się z kilkoma którzy podawali swoje stawki i liczac
    > z
    > nimi doliczaliśmy się do 18-20kPLN a potem: "Coś chyba pomineliśmy ... ale
    > niech mi Pan uwierzy, że to na pewno wyjdzie ok 40kPLN" i żeby nie było -
    > nie
    > to, że ja "rąbię na stawkach" ale żeby ten kosztorys miał "rece i nogi".
    > Ja jak
    > najbardziej wierzyłem ze może wyjść te 40KPLN bo na koniec przyjdzie i
    > powie że
    > to tyle kosztuje i basta. Trzeba zapłacić. Ale z mojego punktu widzenia to
    > połowa nie miała pokrycia.

    To tylko z Twojego punktu widzenia, jak i większości klientów, którzy nie
    zdają sobie sprawy, że oprócz tych najdroższych elementów takich jak kocioł,
    rury i grzejniki, do wykonania instalacji potrzebna jest cała armatura,
    której nie da się wyliczyć "na kolanie" z klientem.
    Dla przykładu grzejniki. Klient liczy sobie grzejnik, ale już nie liczy
    zaworów, głowicy termostatycznej, redukcji, odpowietrznika, przyłączy, a
    czasami nawet uchwytów, które nie zawsze są w komplecie, kotw czy haków do
    mocowania. Okazuje się, że tworzy to drugie tyle kosztów co sam grzejnik.
    Niektórych elementów w ogóle nie da się wyliczyć jak np. kolanka, trójniki,
    obejścia, ponieważ często bywa tak, że koncepcje muszą być zmieniane w
    trakcie roboty.
    Co zaś się tyczy hydraulika, który mówi "że to napewno wyjdzie ok. 40 tys."
    to mówił on prawdę, bo tak mniej-więcej wychodzą instalacje i zapewne mówił
    to na bazie swoich poprzednich doświadczeń. Jedynie czego nie potrtafił to
    wykazać tych wszystkich kosztów w trakcie rozmowy z klientem. Normalnie to
    taka oferta powinna być przygotowana przez hydraulika i juz jako gotowa
    wręczona klientowi. W przciwnym razie doachodzi do takich dziwnych
    przekonań, że hydraulik próbuje naciągać, a z regułu tak nie jest.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1