Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hhr5c4$v2o$1@news.interia.pl...

> Ja mam przy oknie dachowym, ale jak popadalo to i na oknie snieg.
> Najlepiej bylo by je obrocic pionowo by wygodnie wychylic sie ze szczota,
> ale wtedy spadnie snieg z okna do srodka. :-) Na dzis mi wszystko jedno,
> bo tam nie mieszkam, ale temat do przemyslen jest.
> Mysle, ze chyba najlepsza byla by szczota na skladanym dlugim kiju i
> sieganie z dolu, wiec solar w miare nisko. Tyle ze sniag jak bedzie
> zalegal to jednak na dole zawsze wiecej. Wszystko zalezy od indywidualnych
> rozwiazan a info moze komus sie przyda. Ostatecznie te pare dni bez
> grzania zima tez nikogo nie zrujnuje, ale moze to przejsc przy
> sprzyjajacej aurze w jakis dluzszy okres, wiec lepiej sie przygotowac.

Maniek i tak nic ci to nie da bo sam snieg to pan pikuś. Tu chodzi o to że
rura pokryta jest grubym szronem którego bez drapania nie ruszysz.
Parę dni grzania? Styczeń, luty coraz dłuższe dni, woda z wodociągów 8stC
obecnie. Podniesienie temperatury o każdy stC to mniej grzania gazem lub
prądem jak kto woli. Takich dni jak dzisiaj będziemy mieli coraz więcej a po
dzisiejszym dniu to "tylko" 300l wody 47stC. Teraz jest -8 na zewnątrz. Ja
dzisiaj biorę wannę trzeba się wygrzać.

Marek