eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniezawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: janusz_kk1 <j...@o...pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Date: Sun, 24 Oct 2010 22:08:58 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 127
    Message-ID: <o...@l...dom>
    References: <d...@j...googlegroups.com>
    <o...@l...dom>
    <6...@y...googlegroups.com>
    Reply-To: j...@o...pl
    NNTP-Posting-Host: 77.252.190.93
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed; delsp=yes
    Content-Transfer-Encoding: Quoted-Printable
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1287950447 12870 77.252.190.93 (24 Oct 2010 20:00:47 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 24 Oct 2010 20:00:47 +0000 (UTC)
    X-User: janusz_kk1
    User-Agent: Opera Mail/10.10 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:407200
    [ ukryj nagłówki ]

    Dnia 24-10-2010 o 16:18:40 Adam Szendzielorz <a...@g...com>
    napisał(a):

    > On 24 Paź, 15:39, janusz_kk1 <j...@o...pl> wrote:
    >> No miałem ten sam problem i rozwiązałem go sterownikiem, włącza mi pompę
    >> jak osiągnie 75st i wyłącza przy 65. Pompy pracują paręnaście minut aż
    >> opróżnią wkład z gorącej wody i się wyłączają.
    >
    > No ja w tej chwili troche zle robie, bo na sterowniku mam ustawione
    > 50stC - przy tej temp. wlaczaja sie pompy.
    To trochę mało, będzie ci się woda wykraplać.

    Wyzej troche sie obawiam,

    65 jest jeszcze bezpieczne.


    > bo jak sam pisales - wystarczy potem chwila i sie szybko kominek
    > potrafi zagotowac :) Mysle jednak ze to troche wina opoznionego
    > dzialania czujnika temperatury - mam go narazie wsadzony w spawany
    > (fabrycznie) krociec (tudziez poprostu zatkana od dolu rurke:) w
    > plaszcz, niczym nie zaizolowany, wiec zapewne jego dzialanie jest
    > troche opoznione.
    Ja nie miałem tam miejsca bo ma tam czujnik termostatyczny zabezpieczenia
    na 95st.
    dlatego kleiłem na górze płaszcza co jest jeszcze gorszym miejscem
    bo opóźnienie wieksze, ale wyrabia, pompa na 3 i kominek bezpieczny.

    >
    >> Sterownik robiłem sam, prosty analogowy, czujniki termistory
    >> przyklejone na płaszczu u góry, pod ociepleniem, cały płaszcz mam
    >> zawinięty
    >> wełną z folią na wierzchu, jak znajdę zdjęcia to pokażę. tylko na rurę
    >> do pieca dałem radiator
    >> żeby odzyskać trochę więcej ciepła.
    >> Co do termostatów to mają za małe przepływy nawet 1". lepszy byłby
    >> zawór czterodrogowy.
    >
    > Zastanawiam sie nad tym:
    >
    > http://allegro.pl/zawor-termostatyczny-1kotla-za-lad
    domat-i1250441538.html
    Może by się i nadał ale i tak musisz dać czujnik temp żeby poniżej
    pewnej temp wyłączył ci pompy, bo po co mają się kręcić,
    ja sterownikiem je wyłączam całkowicie, mieszanie wody w wkłądzie mam
    przez naczynie wzbiorcze dzięki czemu nie muszę pędzić pomp, a właczam je
    tylko
    jak woda za gorąca.

    >
    >
    >> Ja zauważyłemże jak się woda zagrzeje to później szybko temp rośnie i
    >> trzeba szybko
    >
    > No wlasnie o tym tez pisalem. Ale to jest fizycznie niewytlumaczalne -
    > przeciez dostarczajac taka sama ilosc ciepla przez caly czas,
    > temperatura od 20-100 powinna rosnac idealnie rowno, a nawet coraz
    > wolniej (bo im wyzsza temp. tym wieksze straty na zewnatrz :) A tutaj
    > do 60-70stC rosnie sobie w miare rowno, a potem myk cyk i sie zaraz
    > wlacza zawor bezpieczenstwa schladzajacy wezownice wbudowana w kominek
    > bo temp. siega 95st :)
    Nie może aż tak szybko to nie jest ale od 20 do 70 masz 50st różnicy
    a botem tylko 25 i dlatego wydaje ci się szybko, a to tylko połowa czasu
    mniej
    nie wiem jaką masz budowę wkładu ale ja ma w środku w kasecie szamot
    który też się długo rozgrzewa co powoduje jeszcze większą różnicę czasów.


    >
    >> ją wymienić, z tego względu przerabiałem rurki z wkładu do wymiennika z
    >> 22 na 28
    >> bo istniała groźba zagotowania kominka.
    >
    > Ja mam wszystko na 22. Juz nie mam mozliwosci wymiany. Ale 22 to
    > przeciez grube rursko. Obie pompy na wymienniku mam na najnizszych
    > biegach i wszystko dziala prawidlowo (wymiennik nadarza z odbiorem
    > ciepla z kominka), a w razie czego moge jeszcze wrzucic II i III
    > bieg :)
    No nie wiem dlaczego ale z mojej kasety jakoś wolno odbierały pompy ciepło
    tzn za dużo wody gorącej było :) zanim ja pompa zdąrzyłą przepompować
    przez wymienik to potrafiła się czasami zagotować ale to przy ostrym
    hajcowaniu deskami :)

    BTW. Jakiej mocy masz kominek? Ja mam 12kW (plaszcz), wiec
    > stosunkowo maly, a wymiennik az 30-to plytowy, czyli stosunkowo
    > duzy ;-)
    Ja mam kasetę hajduka MKW o mocy 10kW a wymiennik mam chyba 15 płytowy.


    --
    Pozdr
    JanuszK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1