eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac. › Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
  • Data: 2014-03-20 14:01:36
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: Adam <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 20 marca 2014 12:50:50 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

    > GG nigdy nie było lepsze od ICQ a jakoś miało w Polsce więcej użytkowników.

    Czy ja wiem. Mialem ICQ i mialem GG. Pierwsze wersje GG byly swietne -
    dobra apka (malo pamieci/cpu, bez reklam). Poza tym w Polsce ICQ nie byl
    wcale taki popularny. Raczej malo kto uzywal. GG mozna powiedziec byl
    na naszym rynku pionierem :)

    > Po prostu zadziałał efekt skali. Tu naprawdę nie decyduje "lepszość".
    > Popatrz na dowolny Store z aplikacjami na telefon. Setki gier warcaby.
    > Obiektywnie _trochę_ lepszych i trochę gorszych, a popularność różni się
    > pomiędzy nimi o rzędy wielkości. Po prostu spora większość sortuje od
    > najpopularniejszych i wybiera pierwszy z brzegu - dlatego popularny staje
    > się coraz bardziej popularny niezależnie od tego czy jest obiektywnie

    Ale musial byc jakis powod dla ktorego ten popularny urosl w sile i wybil
    sie do najpopularniejszych :) Jakby FB byl do niczego to po wyprobowaniu
    wszyscy wrociliby do NK. A jakos nie wracaja :)

    > lepszy. Nie twierdzę że FB jest dobry albo zły nie zgadzam się po prostu z
    > twierdzeniem że jest popularny bo jest dobry. On jest popularny niezależnie
    > od tego czy jest dobry czy nie.

    To wez otworz konkurencyjny portal skoro wedlug Ciebie to dzielo
    przypadku ze FB stal sie taki popularny :-)

    > Np NK była obiektywnie bardzo kiepsko
    > napisanym serwisem. Nie była pierwszym ani jedynym ale udało im się
    > wypromować i powyżej pewnego poziomu ilości użytkowników spirala sama się
    > nakręcała - bo tak jak w Twoim przypadku "wszyscy znajomi tam byli". Aż

    NK tez byla w Polsce taka pierwsza prawdziwa spolecznosciowka, dlatego
    miala tylu uzytkownikow. Jak widac FB jest lepszy bo o NK juz nikt nie
    pamieta i wszyscy przeszli do FB. NK poszlo w zlym kierunku - gry, jakies
    prezenty, gabeczki, sledzik - totalne pierdoly dla gimnazjalistow :)

    > zmieniła się moda i ludzie zaczęli odchodzić. Gdy liczba znajomych w innym
    > serwisie przekroczyła tę pozostałą w NK to przeciętny Kowalski tez się
    > przeniósł z NK do nowego serwisu nie zastanawiając się czy ten nowy jest
    > dobry czy nie.

    Tylko czemu Kowalski sie przeniosl? :D Bo FB jest dobre. Masz moim zdaniem
    bardzo dziwna teorie jakoby popularnoscia serwisow rzadzil przypadek.

    > Protestuję :-)

    No to przynajmniej duchem jestem widac mlodszy :P

    > Jako dowód mogę podać to że aktywnie używałem GG w czasach numerów 4 i 5
    > cyfrowych (czyli tuż po starcie) i na tym GG plotkowaliśmy i umawialiśmy się
    > na piwo. Wcześniej używaliśmy czatów. To było w czasach gdy rozmowy i sms
    > były drogie a mał okto miał komórkę.

    GG i czaty to juz czasy nowozytne :D Najpierw to sie korzystalo z IRCa i to
    moznaby porownac do FB - taki czatroom w czasie rzeczywistym ze znajomymi :)

    > Rozumie, ale jak pisałem ja osiągam to samo innymi środkami i ciągle nie
    > widzę tej wartości dodanej która miałaby mnie i innych zachęcić do założenia
    > konta i używania akurat ich messagera.

    Tu nawet nie chodzi o komunikator tylko o tablice. O to miejsce gdzie wspolnie
    mozna "posiedziec" nad jakas kwestia. Tego NK nie miala :)

    > Wiem, podobnie jak Instagram jakiś czas temu. FB już wie, że osiągnął
    > maksimum i w ciągu kilku lat stanie się passe. Licza na to że kolejnym
    > liderem będzie WhatsApp albo Instagram.

    Instagram to zadna konkurencja dla FB - to tylko serwis do dzielenia
    sie fotkami.

    > Podałem już przykłady GG i NK. Oba były w swoim czasie gorsze od konkurencji
    > i popularniejsze.

    To zle przyklady - GG i NK byly pionierami na naszym rodzimym rynku typow
    uslug jakie prezentowaly. GG = pierwszy polski komunikator, NK = pierwsza
    polska spolecznosciowka (taka z prawdziwego zdarzenia i dla rzeczywiscie
    wszystkich ludzi we wszystkim wieku). Oczywiscie byly inne spolecznosciowki
    ale to zawsze byly serwisy dla wezszego grona osob. NK i FB sa targetowane
    dla wszystkich :)

    > Ok, czyli mam odpowiedź po 2s zamiast po 60s (lub naciśnięciu przycisku
    > odśwież). Nie przekonałeś mnie :-)

    Nie. Masz odpowiedz w 2 sekundy po tym jak ktos napisze. Nie wierze, ze
    wszyscy Twoi znajomi sprawdzaja poczte co 60 sekund przez 24/h. Bo jak
    ktos uzywa FB to na 99% ma apke w smartfonie i wiadomosci do niego
    rzeczywiscie trafiaja w 2 sek.

    Zrobmy test - ja napisze na wallu "Robie test - odpiszcie na ta wiadomosc",
    Ty wyslij takiego maila do znajomych. Zobaczymy ilu w ciagu np. 5 minut
    odpisze. Np. teraz. Chetny? ;)

    > Mam archiwum poczty sprzed nastu lat. Mogę odszukać dowolny mail i sprawdzić
    > w jakim hotelu kiedyś gdzieś nocowałem. Mogę znaleźć maila w którym ktoś mi
    > opisuje co w danym mieście powinienem zobaczyć itp (żeby pozostać tylko przy
    > wyjazdach).

    A ja mam FB gdzie pisze "co zwiedzic w londynie?" i 200 znajomych z ktorych
    XX% tam bylo pisze mi co warto zwiedzic, a 5 z nich zaprasza mnie na piwo
    jak juz tam dojade :D To jest 10 x lepsze informacje niz szukanie w jakichs
    archiwalnych mailach :)

    > Nie sądzę abyś za kilkanaście lat miał archiwum swoich rozmów na FB. Bo nie
    > będzie już FB :-)

    Za kilkanascie lat to co bylo kilkanascie lat temu z Londynie bedzie juz dawno
    nieaktualne :-) Ba - za rok juz bedzie.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1