eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKolektory słoneczne-dawno nie byłoRe: Kolektory słoneczne-dawno nie było
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!goblin2!goblin1!goblin.st
    u.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.
    neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Subject: Re: Kolektory słoneczne-dawno nie było
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    References: <b...@g...com>
    <oa77mv$bep$1@node1.news.atman.pl>
    <9...@g...com>
    <oa8ghb$5ih$1@node2.news.atman.pl>
    <8...@g...com>
    <oakcur$k7d$1@node2.news.atman.pl>
    <58dd44d1$0$15202$65785112@news.neostrada.pl>
    <objtah$8fm$1@node2.news.atman.pl>
    <58e0bc64$0$15208$65785112@news.neostrada.pl>
    <obrr5d$l6l$1@node1.news.atman.pl>
    <58e61af2$0$5160$65785112@news.neostrada.pl>
    <oc5d6g$gmh$1@node1.news.atman.pl>
    From: Uzytkownik <a...@s...pl>
    Date: Thu, 6 Apr 2017 21:11:30 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:45.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/45.8.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <oc5d6g$gmh$1@node1.news.atman.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 115
    Message-ID: <58e692de$0$5141$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 31.42.14.107
    X-Trace: 1491505886 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 5141 31.42.14.107:61330
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:527113
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2017-04-06 o 14:44, Maniek4 pisze:

    Widzę Maniuś, że nie zrozumiałeś o czym piszę.

    >> Nie ma łatwiejszych czy trudniejszych systemów. Każdy system wymaga
    >> posiadania pewnych narzędzi oraz pewnego zakresu wiedzy. Wszystko zależy
    >> do jakich narzędzi kto ma dostęp i jaką wiedzę posiada. Nawet do rury
    >> stalowej potrzebna jest żabka i wiedza jak konopie nawijać. Żeby rury
    >> miedziane polutować to trzeba mieć palnik i wiedzę jak to zrobić, aby
    >> lut nie puścił po kilku miesiącach. Co prawda są systemy plastikowe czy
    >> miedziane, że rurę się tylko docina i wtyka, ale trzeba mieć odpowiedni
    >> obcinak, gradownik (gratownik) czy kalibrator.
    >
    > Do miedzi nie potrzeba pobijaka i wiedzy jak go uzywac, by zrobic to
    > raz w zyciu. Do miedzi na upartego wystarcza narzedzia znajdujace sie
    > w przewazajacej wiekszosci domow, uzywane nie jeden raz.

    Palników nie ma w każdym domu. Tniesz brzeszczotem czy szlifierką
    kątową? Bo ja używam specjalnych obcinaków rolkowych, które obcinają
    równo i nie uszkadzają rury.
    Czym czyścisz złączki? Bo ja używam specjalnych szczoteczek, których z
    pewnością w każdym domu nie ma i nie używa się ich do innych celów np.
    do czyszczenia zębów.
    Czym gradujesz? Scyzorykiem czy pilnikiem? Bo ja gradownikami, których
    także nie użyjesz do innych celów.
    Wiele narzędzi mam do tego celu napędzanych elektrycznie. Robią to tak,
    że nigdy nie zrobisz tak dokładnie jak ja.

    > Wiedzy tajemnej tez tu nie ma. Wszystko jest proste bez tlumaczenia
    > dla srednio rozwinietego chlopa, bac baby. A w instalacjach solarnych
    > nie slyszalem zeby ktos uzywal stali, czy mial potrzebe lutowania
    > czego kolwiek. Sam mam co prawda dwa polaczena lutowane, ale to byla
    > przerobka w okolicy kolektora, wiec trudno byloby wyciagac 10 m rury,
    > by ja wymienic.
    >
    >> W naszym społeczeństwie tkwi jakieś takie dziwne przekonanie, że to co
    >> robi hydraulik to każdy inny umie zrobić i nie potrzeba do tego żadnych,
    >> skomplikowanych narzędzi,
    >
    > Jedyna spoleczenstwa wina to taka, ze w bardzo wielu przypadkach,
    > zaproszonych fachowcow samemu trzeba uczyc.

    Bo problem polega na tym, że byle kto się łapie za roboty, o których nie
    ma pojęcia i nie ma odpowiednich narzędzi i nie da zarobić tym, którzy
    się na tym znają i mają odpowiedni sprzęt.
    Profesjonalizm to nie tylko porywanie się za każdą robotę i rzeźbienie
    młotkiem i przecinakiem, ale często wiedza gdzie to załatwić szybciej i
    lepiej oraz wiedza ile to będzie kosztować.
    Nie mam wiedzy czy nie mam narzędzi w jakimś zakresie to po prostu
    zlecam komuś wykonanie danego fragmentu roboty, kto wie jak to zrobić i
    ma czym.
    Klient jest zadowolony, bo robota zrobiona szybko i perfekcyjnie. Ty
    jako amator nigdy nawet będziesz w stanie doścignąć jakości mojej
    roboty, bo robotę wykonujesz adaptując mniej lub bardziej nadające się
    do tego narzędzia, a ja używam narzędzi profesjonalnych, dedykowanych do
    danego systemu, a jak czegoś nie mam to zlecam innym - tym, którzy mają
    czym i wiedzą jak.

    > A na koniec i tak okazuje sie, ze to kretyni. Wiec czlowiek robi sam.
    > Bardzo czesto wcale nie z oszczednosci. Tak mialem chocby przy gipsach
    > na scianach. Dla nich bylo git, a ja wieczorami poprawialem. Dalej -
    > jesli sam spiernicze to czegos sie naucze. Jak ktos to spierniczy to
    > nie dosc, ze i tak bede musial sie nauczyco to jeszcze za to zaplace.
    >
    >> a jak się okazuje, że jednak nie da się bez
    >> tych narzędzi zrobić poprawnie to system jest ch...wy.
    >
    > Zycie to ciagla nauka z przewaznie niezbyt klopotliwa konsekwencja
    > popelnianych bledow.

    Tylko, że taki amator jak Ty zazwyczaj niepotrzebnie ponosi podwójne czy
    nawet potrójne koszty, a i tak po tym dalej jest głupi i łapie się za
    inne systemy, których także nie zna i popełnia kolejne błędy, a później
    wypisuje na grupach dyskusyjnych, że to jest złe, a to be, a to ch....we.

    >> Naprawdę nie jesteś pierwszym i nie ostatnim, wiele razy słyszałem takie
    >> stwierdzenia.
    >
    > Nie widze powodu by pakowac sie w nielepsze, drozsze i bardziej
    > klopotliwe rozwiazania, jezeli mozna zastapic je tymi co wybaczaja
    > wiecej bledow.

    Kto Ci każe się pakować?
    Ja tylko stwierdziłem, że to co piszesz o tym systemie nie jest prawdą,
    bo nie znasz technologii i nie masz odpowiednich narzędzi, a narzędzi
    wcale nie musisz kupować.
    Są wypożyczalnie, gdzie można takie narzędzie wypożyczyć za niewielką
    opłatą. Ponadto w wielu firmach handlujących hydrauliką wypożyczą takie
    narzędzie lub sprzedają materiały odpowiednio docięte i zarobione. Poza
    tym firmy, które świadczą usługi "zarabiania" przeróżnych złączy.
    Przyjeżdżają na miejsce i zarabiają końcówki. Dla przykładu sam nawet
    korzystam z takich usług w przypadku zaprasowywania czy zgrzewania rur
    gazowych. Chodzi o stalowe złącza zaprasowywane na plastikowych rurach
    oraz zgrzewanie elektrooporowe. Bo robię to sporadycznie i nie ma sensu
    ekonomicznego, abym inwestował w narzędzia za 20 czy 30 tys. zł.
    Nawet gwintowanie rur wolę zlecić niż się męczyć samemu. Daję wykaz
    jakie odcinki rur mi są potrzebne i najpóźniej następnego dnia odbieram
    pięknie nagwintowane maszynowo rury z gwintami takiej jakości, której
    sam bym nigdy nie uzyskał, a przy tym firma bierze za to grosze, a ja
    mam zaoszczędzone 2-3 dniówki, które musiałbym spędzić z gwintownicą w ręku.
    Ale to co robię na co dzień to wszystkie narzędzia mam swoje, bo w
    interesach także liczy się czas. Amator może sobie pozwolić na czekanie
    w kolejce, bo ktoś pożyczył narzędzie lub go nie oddał w umówionym
    czasie. Dla mnie natomiast jest to dniówka w plecy.

    >> Prawdą natomiast jest, że często lepiej i taniej jest zapłacić komuś kto
    >> się tym trudni i ma odpowiednie narzędzia, bo on to zrobi szybko i
    >> pewnie.
    >
    > Znamy wszyscy takie przypadki fachowcow. Dobrym przykladem na poczatek
    > niech beda mechanicy samochodowi. :-) O budowlancach to mozna ksiazki
    > pisac.

    Zaczynasz dorabiać ideologie, bo nie rozumiesz o co chodzi w mojej
    wypowiedzi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1