eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSpadek temperatury w domu o 1 st... › Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
  • Data: 2010-02-12 10:55:48
    Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
    Od: "marko1a" <m...@l...de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hl1ffv$1uo$1@news.interia.pl...

    > To jest bez sensu, bo slonce tak naprawde rzadko kiedy swieci bezposrednio
    > na sciany wewnatrz. Sciany nagrzeja sie od powietrza ogrzewanego sloncem
    > przez firanke, posadzke czy co tam jeszcze. Energia w scianach
    > zakumulowana jest od dawna i dzien sloneczny czy nie nie ma zadnego
    > znaczenia. W domu akumulacyjnym sa analogiczne meble jak w domu
    > maloakumulacyjnym i tak samo wystarczy do ogrzania domu akumulacyjnego.

    Ale skoro pojemność cieplna sporo większa to niby jakim cudem? A tej energii
    z lata to ile masz? na dzien aby tamp ne spadła poniżej 20stC?


    > Jezeli sciany maja zblizona temp. jak powietrze to tak jakby ich nie bylo.
    > Poki temp. nie zacznie spadac to nie ma zadnych roznic.

    Według mnie same ściany faktycznie raczej zbliżoną i zawsze poniżej. nawet
    to kiedyś obserwowałem kamerą u mnie.
    Ale jeżeli ktos twierdzi że ma w domu 21stC dzięki ścianom i podłodze to nie
    ma bola te ściany i podłoga muszą mieć wyższą temp a nie tylko podłoga.


    > One nie musza akumulowac, ta energia jest od lata a nie w cyklu dobowym.
    > Dom ogrzewa sie przeciez caly czas a nie wychladza sciany i nagrzewa
    > cyklicznie.

    Utrzymywanie energii w akumulatorze jest stratne. Rozumiesz ? Nie chodzi o
    to ile energi z lata zatrzymasz. Tej energii jest ttyle co na dzień dwa po
    drugie takie ściany po lecie mają sporo większą wilgotność więc sporo
    energii na jesień siłą rzeczy musi pójśc w osuszenie bo tylko wtedy U tych
    ścian dojdzie do normy.



    > Dom maloakumulacyjny nie ma scian i podlogi na gruncie??

    Ściany ma ale nie akumulacyjne i podłoga na gruncie także.

    > Nie tak dawno temu sam pisales, ze sciany maja nie wyzsza temp. jak
    > powietrze, podobno sprawdzane kamera termowizyjna.

    Tak zgadza się. Tak jest u mnie

    > Dla mnie to jest sluszne podejscie i tu nie rozumiem skad akumulator -
    > sciana ma miec wyzsza temp. jak powietrze? Moze miec wylacznie wtedy kiedy
    > powietrze z jakiegos powodu zostanie szybko wychlodzone. Inaczej moze miec
    > co najwyzej taka sama.

    Ktos na początku wątku twierdził że ściany i podłoga potrafią utrzymać 21stC
    po zachodzie słońca. Jeżeli tak to znaczy że ściany i podłoga muszą mieć
    wyższą u niego temperaturę.
    Ja jako przykład dam podłogówkę. Aby była w stanie utrzymać w pomieszczeniu
    21stC jej temperatura musi wynosić 27stC to jest 6 stopni więcej.



    > Sciany i posadzki w obu domach oddaja tyle samo. Zakladamy najlepiej takie
    > same parametry obu scian a to sa wartosci bezwzgledne. W Twoich
    > wypowiedziach staja sie wzgledne.

    Nie tyle samo. Skoro ściana w akumulacyjnym ma mieć u kogoś wyższą temp niz
    pomieszczenia i podłoga także aby miec zdolność utrzymywania tych 21stC to
    zauważ że nie jest to temp pomieszczenia. W domu nieakumulacyjnym przy
    przegrodzie jest powietrze o tem 21stC a w akumulacyjnym ściana oraz podłoga
    o wyższej temperaturze.


    > Bo??

    Patrz wyżej.


    >> Nie zawsze. Np. podłoga na gruncie. W domu akumulacyjnym mając ogrzeane
    >> podłogi na gruncie ucieka więcej energii niż gdyby to była taka sama
    >> grubość styropianu ale z podłoga drewnianą. Wystaczy że w słoneczny dzien
    >> mamy na zewnątrz mróz -10 stopni aby się okazało że ucieczka ciepła do
    >> gruntu z rozgrzanego betonu i rozgrzanych ścian zewnętrznych jest większa
    >> niż ilość dochodzącej energii przez okna. Liczy się jeszcze efektywne
    >> światło okna. W domu nieakumulacyjnym nie potrzeba tak dużo energii bo
    >> te straty są niewielkie.
    >
    > "U" to "U", co za roznica??

    U to U ale K to K. w domu akumulacyjnym U=0,30 temp podłogi 27stC pod
    styropianem 15stC mamy więc K=12
    W domu nieakumulacyjnym U=30 temp podłogi 19 (tak 19 bo przy podłodze tyle
    będzie) mamy więc K= 4
    Gdzie ucieka więcej energii?


    >> Mnie nie interesuje to co jest podczas dnia ale tuż po zachodzie słońca.
    >> Tylko mi nie mów że dom akumulacyjny ma mniejsze straty niz
    >> nieakumulacyjny.
    >
    > Wlascie, ze Ci napisze. Podniecaliscie sie niedawno bezwzglednymi
    > wyliczeniami opierajac sie na bezwzglednych wspolczynnikach. Porownujesz
    > je teraz i wychodzi Ci cos innego?? To niedorzeczne.

    Tamte wyliczenia dotyczyły dom przykładowego. Nadal twierdzę że założenia są
    OK.
    Tu przykładamu wszystko do opini że w domu akumulacyjnym ściany i podłogi
    utrzymują temp 21stC w pomieszczeniu. Nasuwa się więc logiczne stwierdzenie
    ze w tym domu ściany i podłoga muszą mieć wyższą temperaturę niz temp
    pomieszczenia.


    > Dom ten i ten ma te same temperatury. Straty to roznica temperatur. Nie
    > rozumiem jakim cudem te straty maja byc rozne jezeli temp. w obu
    > przypadkach jest taka sama?

    Temperatura pomieszczeń owszem taka sama ale nie budynku.

    > Powierzchnia wymiany analogiczna to skad roznica w stratach?? W obu
    > przypadkach trzeba dostarczyc te sama ilosc temp. kotlem by utrzymac staly
    > poziom.

    Bo okresowo akumulacyjny budynek ma zmagazynowaną większą ilość energii niż
    nieakumulacyjny.

    > Ale dom akumulacyny i nieakumulacyjny rozgrzewasz do tych samych temp. a
    > nie roznych.

    Dom nie. Powietrze w pomieszczeniach tak.

    Zamiast się ubrać bardzo ciepło tak aby organizm sam radził sobie z
    utrzymaniem temperatury na bieżąco chodzisz owinięty w termofory z wodą
    które musisz utrzymywać ciepłe i doładowywać.

    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1