eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie"Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele › Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!goblin2!goblin1!goblin.st
    u.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.
    neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: Myjk <m...@n...op.pl>
    Subject: Re: "Mój prąd" - nowe dofinansowanie na panele
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Sender: Myjk <>
    Reply-To: m...@n...op.pl
    Organization: MAD
    References: <qh7o2k$hnb$1@dont-email.me>
    <3...@g...com>
    <4...@g...com>
    <1c5lyo9yywvx6$.dlg@myjk.org>
    <2...@g...com>
    <kn8il8brk2k8$.dlg@myjk.org>
    <6...@g...com>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5d3996cd$0$21614$426a74cc@news.free.fr>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5d3a91aa$0$17363$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <s054zqypc0gu$.dlg@myjk.org>
    <a...@g...com>
    <583v9x5dzuek$.dlg@myjk.org> <s...@f...lasek.waw.pl>
    <1p43osrcyb9lr$.dlg@myjk.org> <s...@f...lasek.waw.pl>
    <1...@m...org> <5d3c2fd6$0$3532$426a34cc@news.free.fr>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    Date: Sat, 27 Jul 2019 19:22:53 +0200
    Message-ID: <1hb31hoo1jjuf$.dlg@myjk.org>
    Lines: 109
    NNTP-Posting-Host: 95.49.78.210
    X-Trace: 1564248170 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 526 95.49.78.210:57987
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:554450
    [ ukryj nagłówki ]

    Sat, 27 Jul 2019 16:04:59 +0200, Jarosław Sokołowski

    > Dodałem sobie to "własnym", bowiem ten układ wydaje mi się najwłaściwszy.
    > Szczególnie chwalebne jest korzystanie z lokalnych źródeł energii, do
    > jakich należy zaliczyć własne drewno.

    I nadal nie uwzględniasz niskiej emisji z której trzeba potem ludzi leczyć,
    a to kosztuje pieniądze, które mogłby być przeznaczone na zupełnie coś
    innego. Np. na ucieczkę od spalania węgla w elektro(ciepło)wniach.
    Elektrowniach które MUSZĄ ISTNIEĆ, bo pomimo że ty sam grzejesz gazem, to
    prądu też potrzebujesz i potrzebować będziesz nadal (bo średniowiecze to
    lubisz tylko w książkach i tak dalej).

    > Taki teraz świat, że zwykłe przyzwoite zachowanie trakujemy w kategorii
    > "ciekawostek".

    Ciekawostką to jest czemu pomijasz że ludzi wciąż przybywa, a jak przybywa
    to dążenie do tego aby każdy się indywidualnie ogrzewał spalając drewno vel
    biomasę jest pomysłem ABSURDALNYM. Pomijasz także że prąd na rzecz ludzi
    produkować trzeba niezależnie od tego czy się grzeje pómpą czy drewienkiem.

    > Jeszcze gorzej jest z nowoczesnymi akumulatorami (samochody na prund).

    Bzdura, nie jest z nimi tak źle, co pokazują EV przejeżdżając bez znacznej
    utraty na parametrach baterii nawet pół miliona kilometrów. I po tym czasie
    można je jeszcze przez długie lata wykorzystywać jako banki energii gdzie
    nie jest przeszkodą spadek ich pojemności. Czyli np. do tworzenia banków
    energii które też wpływają pozytywnie na optymalizację sieci energetycznej,
    a także do magazynowania energii ze słońca na rzecz napędzania EV w nocy.
    Dlatego powerbank Móska w Australii przynosi obecnie krocie...

    > Ludziom trudno jest zrozumieć, że coś fajnego w skali mikro, nie byłoby
    > fajne, gdyby każdy człowiek to miał. Rozwój technologii fotowoltaicznej
    > w ostatnich latach jednak zachwyca, ale nie znaczy to, że trzeba tak
    > powstały prąd używać do tak niecnych celów, jak grzanie.

    Przecież nikt w PL nie używa bezpośrednio prądu z paneli do GRZANIA. Używa
    do wyrównania zapotrzebowania wtedy kiedy jest problem z uzyskaniem
    największej mocy w zamian za to elektrownia odda w zimie kiedy takich
    problemów nie ma. Stąd taki ustalony u nas 80% poziom prosumencki, a nie
    jak w Australii 20%.

    > Są za to
    > miejsca, gdzie FV może dać skok jakościowy. Pewien udział samochodów
    > elektrycznych nie zaszkodzi, każdy też może mieć telefon z akumulatorem.
    > Ale powszechna eklektryczna motoryzacja, to by była tragedia (przy tym
    > poziomie techniki, jaki teraz mamy).

    Tragedią jest że od lat kupa trupów spalinowych jeździ po drogach i truje
    ludzi oraz środowisko -- spalając paliwo kompletnie non-oze (choć już
    próbowano aby takie było -- ale coś nie wyjszło wzięło było).

    > Ja akurat nie jestem skrajnym pesymistą gdy mowa o zmianach klimatu,
    > natomiast uważam, że wszechogarniająca głupota może spowodować klęskę
    > naszej cywilizacji.

    Sugerujesz że teraz ludzie są głupsi niż ci co żyli 70-100 lat temu?
    Odważna teza.

    >> cytat z http://gepsa.pl/1-definicja-i-rodzaj-oze/
    > Tu drobna uwaga. Ustawa podchodzi do rzeczy w sposób praktyczny,
    > i dobrze robi, jednak w ścisłym sensie geotermia nie jest OZE.

    Podchodzi w sposób prostacki, bo definiuje tylko i wyłącznie to co się
    "odradza" a juz nie definiuje najważniejszego, wpływu na człowieka.

    >> Ogrzewanie basenu węglem to najzwyklejszy egoizm, by nie powiedzieć
    >> chamstwo.
    > Dziękuję, bo sam myślę tak samo, ale zbyt delikatny jestem, by rzecz
    > nazwać tak, jak na to zasługuje (choć słów pasujących znajduję wiele).

    Dlatego właśnie ja będę grzać i chłodzić jednocześnie. Zaś twierdzenie że
    jest lepszy sposób aby grzać basen niż pompą ciepła, np. spalając biomasę,
    to dopiero absurd.

    > Doceńmy za to, że już nie jest tak, że "ja = wszyscy". Bowiem u
    > wszystkich obowiązują prawidła znanej fizyki, a tylko nieliczni
    > mogą używać fizyki alternatywnej.

    Szkoda że nie wszyscy tę fizykę rozumieją i będą dalej udowadniać że kocioł
    opalany biomasą ze sprawnością 30-40%, trujący niską emisją jest lepszy niż
    pompa ciepła grzejąca i chłodzaca jednocześnie.

    > O, o, o, właśnie! To chyba jak raz w temacie grupy. W Polsce teraz
    > często buduje się tak, że w nowym budynku można oszczędzić w zimie
    > dwa tysiące na ogrzewanieu.

    Może dlatego że jest postęp i nie wszyscy jednak chcą mieszkać w bunkrach i
    mieć klimat jak w piwnicy za króla ćwieczka. To tylko dla wyjątkowych
    tfardzieli.

    > Ale w lecie trzeba wydać trzy tysiące
    > na chłodzenie, które w starym było zbytecze. I to nie o to chodzi,
    > że klimat się zmienił. To ludzie zgłupieli.

    Do chłodzenia domu potrzeba ZNACZNIE MNIEJ energii niż do jego ogrzania.
    ZNACZNIE i więcej niż twoje osławione juz chyba 5%. Gdybyś to policzył to
    byś to wiedział. Ale nie policzyłeś więc snujesz farmazony.

    >>> no bo większość już do średniowiecza wracać nie chce).
    >> O, dawno już o tym nie było.
    > Ale też nigdy za wiele!

    Większość wielbicieli średniowiecza w kiblu siedzi, może dlatego tak mało o
    średniowieczu słychać.

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1